 |
|
Znów usłyszała jego głos, zauroczenie powróciło. Wszystko, o czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty.
|
|
 |
|
myślisz,że cierpisz? tak naprawdę walczysz o szczęście.
|
|
 |
|
Ona cały czas wierzyła. A podobno wiara umie góry przenosić. Ale ona nie chciała przenosić szczytów, chciała tylko żeby ją przytulił, szeptał czułe słówka do ucha, myślał o niej nieustannie. By kochał.
|
|
 |
|
- masz jakiś problem ? - tak. ty jestem moim problemem. - podobno z problemami najlepiej się przespać.
|
|
 |
|
Nie wiem co czuje. nie moge tego ująć słowami i w żaden inny sposób opisać. Zagubienie, strach..pustka..żal..ból..to wszystko nawet połączone ze sobą nie oddadzą w pełni tej wewnętrznej rozterki.
|
|
 |
|
W moim zyciu nie ma ani jednego dnia bez łez.
|
|
 |
|
Chciałabym siedzieć z Tobą na krawężniku, pod wieczór, gdy nagrzany asfalt pachnie w ten charakterystyczny sposób, a plamy od benzyny na ulicy krzyczą kolorami tęczy.
|
|
 |
|
Nawet Ty nic o mnie nie wiesz...
|
|
 |
|
I co z tego, że śpie z misiem? ;p
|
|
 |
|
- Kocham Cię tak bardzo, że mogłabym wziąć ślub z Tobą nawet jutro w dżinsach : ) - Jutro odpada. - Czemu ? - Dżinsy mam w praniu.
|
|
 |
|
Czasami mam ochotę wyrzucić telefon przez okno. Lub rzucić nim o ścianę.
|
|
 |
|
Trudno jest mówić kiedy przez swoje słowa możemy coś zyskać bądź stracić... Wówczas długo zastanawiamy się co i jak powiedzieć. Słowa łatwo przychodzą kiedy nie mogą już niczego zmienić...
|
|
|
|