|
że wiesz, że chcesz, że tęsknisz, tyle możesz powiedzieć, a milczysz
|
|
|
możesz ćpać, pić, ruchać, bakać, potem wracasz
|
|
|
seks przy ostrym dancehallu, po kłótniach przy ciężkim rapie
|
|
|
co mam zrobić dziś, zrobie jutro, albo wcale, zmieszam piwo z wódką, a później zapale
|
|
|
nie licze, że wybaczysz, bo szczerze tego nie chce
|
|
|
chcę cie mieć na własność, gdy to ty masz mnie
|
|
|
kocham cie jakim jesteś, nie jakiego chcę cie mieć, bo to jakim jesteś, takiego chcę cie mieć
|
|
|
gimnazja, tam jedna panna na sto mądra, cnota to wstyd, dziś puszczalstwo to styl i najważniejsze dla niej jest to, że ma spoko cycki, spoko jest, wiesz co to aids? dalej ćpaj na imprezach i pieprz kogo chcesz, niezły wajb mają gnojki, chyba się, kurwa, zabiję jak nasze dziecko będzie im zazdrościć
|
|
|
nie szukaj we mnie serca, uczuć, nie znajdziesz nic
|
|
|
ja już nie umiem, a ty mnie chyba nie rozumiesz i nie mów, że nie próbowałam, dziś za dużo czuje, dziś za dużo widzę, by móc powiedzieć ci, że mam tak samo jak ty
|
|
|
są ludzie po których odejściu pozostaje coś ponad wspomnienia
|
|
|
dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim i jedyne czego masz za mało, to silnej woli
|
|
|
|