 |
"cieszy się moje serce gdy widzi Ciebie szczęśliwą, pełna uśmiechu. jak na wf ja ćwiczyłas i się wyglupialas trochę i uśmiech miałaś od ucha do ucha. jak na przerwach przytulasz się mocno, ręce wędrują na górę i zaczynasz mnie łaskotać. jak na lekcjach robisz głupie miny albo coś mówisz a następnie z tego śmiejesz. jak bierzesz moją rękę niby chcesz trzymać a tak naprawdę uderzasz siebie lekko i mówisz- to już przesada, pierwszy raz mnie uderzyłeś a później sama z tego śmiejesz. jak razem wspominamy dzieciństwo jak to było a już nie jest. Kocham z Tobą robić wszystkie te czynności. dzięki nim mój dzień staje się ciekawszy i piękniejszy."-dla.niej
|
|
 |
|
Stoję nad Twoim grobem i chyba wyjątkowo dziś nie jesteśmy dobrzy w słowach,milczysz nie patrząc na mnie jak ostatniego razu,nieco zbladłeś,martwię się.Mówię do Ciebie ze złudną nadzieją próbując nawiązać kontakt,zadaję setki pytań i oczekuję odpowiedzi,umartwiane monologi każdą minutą złudnego czekania na Twoje słowo,nikłe pośród całego świata,ale jednak Twoje.Mam dziś przed oczami nie Twój obraz,a siebie,postawienie się na Twoim miejscu i zamienienie rolami,czy czułbyś stojąc tu,przed marmurową płytą ból równy mojemu,czy znacznie większy albo niewzruszony patrzyłbyś na uchwycony uśmiech w czarno białej fotografii i oddychał pogodzony,że zniknęłam parę lat temu.Wyobraź sobie,że codziennie zadręczają mnie tysiące myśli identycznych do tych,uśmiercają mnie odpowiedzi,które sama sobie narzucam i wcale nie jest prosto,a z minuty na minutę coraz bardziej pod górkę,ale jedno nie pozwala mi spaść,świadomość,że serce mamy jedno oddane z ojca na córkę.
|
|
 |
"uwielbiam jak mnie dosięga wzrokiem, spogląda niewinnie a spod jej oczu, przedstawia się jej śliczny. odczuwam wtedy uczucie nie do opisania.. jej wyraz twarzy mówi mi wszystko, podpowiada by żyć dalej, nie tracić tego piękna, starać się i dbać o nie. serce próbuje wyskoczyć i zamieszkać u niej, nie miałem siły by je zatrzymać, pokochało ją i zamieszkało w niej już chyba na zawsze. nasze dłonie pasowały idealnie, linie papilarne swoimi falami układały serce, to nie żaden przypadek to prawdziwy cud, szczęście którym mnie Bóg obdarzył to ona bez dwóch zdań może mi zastąpić tlen, wode, chleb i wszystko inne. ONA to wszystko ma w sobie, mogę z nią jechać na bezludną wsypę zabierając do przeżycia tylko gumy ORBIT."-dla.niej
|
|
 |
"kiedyś zmęczony już tym całym życiem nie miałem ochoty na nic, wziąłem swoje serce, ułożyłem na dłoni i podrzuciłem do góry nie myślałem że ktoś nim się zaopiekuje, stare, brudne i nie ogarnięte jak paręnaście tysięcy innych serc..pewnego dnia w szkole popatrzyłem na Ciebie, poczułem ulge a w dłoni miałaś moje serce, lśniące, piękne, naładowane już Twoją miłością, nie prosiłem Boga by coś zmieniał ale on rządzi sie swoimi prawami, pomógł mi i do dziś jestem szczęśliwy, brakowało mi Ciebie, uśmiechniętej pięknej damy, na którą zawsze mogłem liczyć w dobrych i złych chwilach."-dla.niej
|
|
 |
"zależy mi naprawdę na Tobie, jesteś dla mnie wszystkim, moim powietrzem, śniadaniem, obiadem, wieczorem, natchnieniem, niebem, kotkiem, misiem, słońcem którym rozpromienia mi każdy dzień, miłością mojego życia, szczęściem którego wcześniej nie miałem, radością którą przynosi mi każdy Twój uśmiech, oczkami które wyrażają więcej niż Twoje słowa i nie patrze na to jakie masz cycki lub tyłek, choć powiem jest zajebisty mmm. jesteś moim Koksem u którego mogę znaleźć w każdej chwili schronienie i pocieszenie."-dla.niej
|
|
 |
"przytuliła się do mnie, oddałem jej cały mój strach i złość którą miałem w sobie od jakiegoś czasu, serce znów złapało ten sam rytm, przed oczami znów zobaczyłem tą samą przyszłość która wcześniej mi znikneła, z reztą jak cały świat. odczułem ulge, od niej dostałem maksymalną dawke szczęścia, radości. sama pochłonęła to co złe i zamieniła na dobre. poczułem smak życia zatapiając swoje wargi w jej ustach, tego mi właśnie brakowało. potrzebowałem znów przekroczyć bramę nieba."-dla.niej
|
|
 |
"zbyt wiele oddałem, żeby tak po prostu polec
zbyt wiele widziałem, żeby to był postu koniec."-KaeN
|
|
 |
"kobieta Cie urodziła, więc nie masz prawa żadnej poniżyć"-2Pac
|
|
 |
"chce codziennie, skradać swoją dłoń pod Twoją bluzkę i układać na Twojej skórze, kolejny puzzel do naszego szczęścia, patrzeć Ci w oczka a w nich zobaczyc drogę do raju w której będziemy my, młodzi i szczęśliwi, słońce otrzyma prawa by mogło Cię ogrzewać gdy mnie nie będzie blisko, gwiazdy zastąpią Ci moje oczy a niebo pokaże Ci mój wyraz twarzy. to wszystko po to byś zawsze była myślami przy mnie, nie zawsze ciałem. księżyc i wiatr wskażą Ci drogę, by nie zboczyć z granic szczęścia, wtedy gdy moje oczy przestaną być przejrzyste a nogi stracą swą moc."-dla.niej
|
|
 |
"wpatrując się w Twoje zdjęcie nie mogę przestać na nie patrzeć, być może to Twój czar niezwykłej urody? patrzę na Ciebie jak na Anioła niczym się nie różnicie, choć masz mały charakter diabełka. kusisz swoimi ustami, nawet gdy rozmawiamy nie mogę ułożyć myśli, zawsze w głowie ukazuje mi się film pt "jej usta i pocałunki", zaczynam czuć na ustach Twój języczek, który nawilża moje wargi. nie wiem jak to robisz ale jesteś zajebista."-dla.niej
|
|
|
|