głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika samsobiewinny

 zabawiam dziś się z pogodą  skacze po dźwiękach Twojego cieniutkiego głosu  obrywam jabłka niektóre przepełnione gorzką słodyczą  z uśmiechem na twarzy tak bezsensownie cieszę się z każdego dnia.  dla.niej

dla.niej dodano: 17 czerwca 2013

"zabawiam dziś się z pogodą, skacze po dźwiękach Twojego cieniutkiego głosu, obrywam jabłka niektóre przepełnione gorzką słodyczą, z uśmiechem na twarzy tak bezsensownie cieszę się z każdego dnia."-dla.niej

 wyjdź na dwór zobacz niebo jest niebieskie  wymalowałem je pod kolor twych oczu. wsłuchaj się w letni koncert specjalnie ułóżony dla Ciebie. zamknij oczy i podnieś rękę do góry wtedy Cie chwycę i przyciągne na jedną z chmur i pokażę jak świat powoli się kurwi.  dla.niej

dla.niej dodano: 17 czerwca 2013

"wyjdź na dwór zobacz niebo jest niebieskie, wymalowałem je pod kolor twych oczu. wsłuchaj się w letni koncert specjalnie ułóżony dla Ciebie. zamknij oczy i podnieś rękę do góry wtedy Cie chwycę i przyciągne na jedną z chmur i pokażę jak świat powoli się kurwi."-dla.niej

 kobieta czuje się wtedy piękna jak jest doceniana  szanowana i obdarowywana miłością.  dla.niej

dla.niej dodano: 17 czerwca 2013

"kobieta czuje się wtedy piękna jak jest doceniana, szanowana i obdarowywana miłością."-dla.niej

 wystarczysz że będziesz a wszystko inne się ułoży.  dla.niej

dla.niej dodano: 17 czerwca 2013

"wystarczysz że będziesz a wszystko inne się ułoży."-dla.niej

dziekuje teksty dla.niej dodał komentarz: dziekuje do wpisu 17 czerwca 2013
 kiedy nagą myślą  wchodzisz we mnie ja poprostu wychodzę z siebie.  dla.niej

dla.niej dodano: 16 czerwca 2013

"kiedy nagą myślą wchodzisz we mnie ja poprostu wychodzę z siebie."-dla.niej

 nienawidzisz mojej ciszy wiem  mojego bezdennego smutku. nieobecnością swojego serca ranie Cie  ale kiedy smucimy się i uwalniamy przesolone łzy dowiadujemy się o sobie więcej. wtedy otwieramy się przed sobą  patrzymy przez okno chwytamy się za ręce i widzimy  tyle miejsc nie zostało jeszcze odkrytych  tyle pocałunków zostało do przemilczenia  tyle ciepła w nas zostało do oddania   tyle spojrzeń do przesłania. wtedy znów chwytam za zegar i cofam ten niepewny czas i ponownie gubię niebieski kolor mych oczu na Twoim ciele a ja ponownie układam Cie na miękkości mojego serca. dla.niej

dla.niej dodano: 16 czerwca 2013

"nienawidzisz mojej ciszy wiem, mojego bezdennego smutku. nieobecnością swojego serca ranie Cie, ale kiedy smucimy się i uwalniamy przesolone łzy dowiadujemy się o sobie więcej. wtedy otwieramy się przed sobą, patrzymy przez okno chwytamy się za ręce i widzimy, tyle miejsc nie zostało jeszcze odkrytych, tyle pocałunków zostało do przemilczenia, tyle ciepła w nas zostało do oddania, tyle spojrzeń do przesłania. wtedy znów chwytam za zegar i cofam ten niepewny czas i ponownie gubię niebieski kolor mych oczu na Twoim ciele a ja ponownie układam Cie na miękkości mojego serca."dla.niej

http:  ask.fm pokochajdrania tak tylko przypominam  jakby ktoś coś chciał.

pokochaj_drania dodano: 16 czerwca 2013

http://ask.fm/pokochajdrania tak tylko przypominam, jakby ktoś coś chciał.

Zobacz  co się z Nami stało. Tak bardzo upodobniliśmy się do ludzi  którymi nie chcieliśmy się stać. Bynajmniej ja nie chciałem  bo teraz już nie wiem  które Twoje słowa były prawdą  a które fikcją. Mijamy się gdzieś na ulicy. Nie stać mnie nawet na szybkie spojrzenie w Twoją stronę  gdy rzucasz obojętne  Cześć Kuba. Jak się trzymasz?  Nie odpowiadam Ci. Zakładam kaptur i idę dalej. Mieszam się z tłumem. Zanikam. Przyśpieszam krok. Zaczynam biec. Nie zważam na nic i nikogo. Czuję ramiona osób  które niechcący potrącam. Słyszę głosy rozwścieczonych ludzi  którym coś wytrąciłem z rąk. Skręcam w ciemną alejkę. Kucam i opieram się o ścianę. Odpalam szluga. Zaciągam się. Patrzę w kałużę i ze wzrokiem zabójcy mówię: Spieprzyłeś Kuba. Brawo. Możesz być z siebie dumny.   pokochaj drania

pokochaj_drania dodano: 16 czerwca 2013

Zobacz, co się z Nami stało. Tak bardzo upodobniliśmy się do ludzi, którymi nie chcieliśmy się stać. Bynajmniej ja nie chciałem, bo teraz już nie wiem, które Twoje słowa były prawdą, a które fikcją. Mijamy się gdzieś na ulicy. Nie stać mnie nawet na szybkie spojrzenie w Twoją stronę, gdy rzucasz obojętne "Cześć Kuba. Jak się trzymasz?" Nie odpowiadam Ci. Zakładam kaptur i idę dalej. Mieszam się z tłumem. Zanikam. Przyśpieszam krok. Zaczynam biec. Nie zważam na nic i nikogo. Czuję ramiona osób, które niechcący potrącam. Słyszę głosy rozwścieczonych ludzi, którym coś wytrąciłem z rąk. Skręcam w ciemną alejkę. Kucam i opieram się o ścianę. Odpalam szluga. Zaciągam się. Patrzę w kałużę i ze wzrokiem zabójcy mówię:"Spieprzyłeś Kuba. Brawo. Możesz być z siebie dumny." [pokochaj_drania]

Przechodzę przez bramy cmentarza. Powolnym krokiem zbliżam się do chłodnego marmuru  gdzie ukryto najwspanialsze dziecię świata. Szepty milkną  nawet zmarli mnie nie lubią. Trzymam w dłoni biały znicz. Pamiętam  co roku 1 listopada ciągnęłaś mnie za bluzę bym kupował tylko białe dla Naszych dziadków. Nie zdążyłaś Ich poznać  a darzyłaś większą miłością niż Ich własne dzieci  Nasi rodzice. Od zawsze się wstydziłem  że nie doceniają  kogo mają. Twojego istnienia też nie doceniali. To bolało mnie najbardziej. Niczym im nie zawiniłaś. Próbowałaś ich pokochać  mimo każdej awantury i pękniętej butelki  gdy ojciec w Nas rzucał. Najgorszy widok w tym momencie to Twoje łzy i strach ukryty w tych małych oczkach. Podchodzę bliżej  zapalam znicz z nadzieją  że rozgrzeje Twój grób. I wtedy ich dostrzegam. Na ich widok czuję jak moje gałki oczne płoną nienawiścią. Czuję  że mógłbym ich zabić. Wtedy spoglądam na Twoje zdjęcie i cicho przepraszam  że nie uchroniłem Cię od śmierci.  pokochaj drania

pokochaj_drania dodano: 16 czerwca 2013

Przechodzę przez bramy cmentarza. Powolnym krokiem zbliżam się do chłodnego marmuru, gdzie ukryto najwspanialsze dziecię świata. Szepty milkną, nawet zmarli mnie nie lubią. Trzymam w dłoni biały znicz. Pamiętam, co roku 1 listopada ciągnęłaś mnie za bluzę bym kupował tylko białe dla Naszych dziadków. Nie zdążyłaś Ich poznać, a darzyłaś większą miłością niż Ich własne dzieci, Nasi rodzice. Od zawsze się wstydziłem, że nie doceniają, kogo mają. Twojego istnienia też nie doceniali. To bolało mnie najbardziej. Niczym im nie zawiniłaś. Próbowałaś ich pokochać, mimo każdej awantury i pękniętej butelki, gdy ojciec w Nas rzucał. Najgorszy widok w tym momencie to Twoje łzy i strach ukryty w tych małych oczkach. Podchodzę bliżej, zapalam znicz z nadzieją, że rozgrzeje Twój grób. I wtedy ich dostrzegam. Na ich widok czuję jak moje gałki oczne płoną nienawiścią. Czuję, że mógłbym ich zabić. Wtedy spoglądam na Twoje zdjęcie i cicho przepraszam, że nie uchroniłem Cię od śmierci. [pokochaj_drania]

A najgorsze jest jak sie chce wygadać  a sie nie ma komu.   ameetu

ifall dodano: 16 czerwca 2013

A najgorsze jest jak sie chce wygadać, a sie nie ma komu. / ameetu

 kochanie śpij sobie słodko  ułóż tą śliczną buźkę ładnie na poduszce by księżyc mógł się zachwycać prawdziwym pięknem przez całą noc  dla.niej

dla.niej dodano: 15 czerwca 2013

"kochanie śpij sobie słodko, ułóż tą śliczną buźkę ładnie na poduszce by księżyc mógł się zachwycać prawdziwym pięknem przez całą noc"-dla.niej

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć