 |
znow jednoreczny, mowilem ze to bedzie najgorszy rok w moim zyciu, znow prawa reka ;(
|
|
 |
każdego dnia próbuję oszukać serce i własną podświadomość, we wszystkim co związane z Tobą. z tym, że dla mnie to wszystko jest już skończone, że stało się przeszłością, do tego nic nie znaczącą, a uczucia tak po prostu z czasem wymarły. nagle przychodzisz, i przez moment z fascynacją przyglądając się przeszklonym oczom, z ruchu źrenic potrafisz wyczytać, że dla mnie nadal znaczysz naprawdę wiele, że tęskniąc za Tobą i tym co łączyło, każdego wieczoru dymem próbuję zabić się od środka. | endoftime.
|
|
 |
Nie chcę żebyś miał zajebiste auto - tylko mnie szanuj
Nie chcę żebyś miał megadrogie ciuchy - wystarczy mi Twoja bluza w nocy
Nie chcę żebyś zabierał mnie do superdrogich knajp - wole posiedzieć przy piwie w domu przed filmem .
Nie chcę żebyś mówił co mam robić - i tak zrobię Ci na przekór.
Nie chcę żebyś mówił kocham kiedy tego nie czujesz - wystarczy , że mnie przytulisz
|
|
 |
zamykasz w dłoni dłoń, tak idealnie splatając nasze palce. po chwili przyciągając moje ciało do siebie, trzymasz przy sobie, cholernie mocno w objęciach. czuję twój oddech na szyi, delikatny dotyk warg na obojczyku za każdym razem wywołujący dreszcze, jest czymś o czym marzyło każde z nas. tak słodko uśmiechając się, przybliżasz swe usta do mych, łącząc je w jedną całość. zatracasz się, pozwalając sobie tak głęboko zatopić się w ich smaku. dzielisz się swym oddechem, powoli scalając go z moim oddajesz część siebie. | endoftime.
|
|
 |
siedzisz w kącie podkurczając kolana do klatki piersiowej, Twym punktem obserwacji jest Wasze zdjęcie, wiszące wśród innych, wspólnych chwil zatrzymanych na błahym kadrze. nadal nie możesz uwierzyć, że to właśnie życie zniszczyło każdą z tych chwil, to ono tak idealnie, w krótkim czasie z rąk wyrwało Wam szczęście. czujesz jak dreszcze powoli atakują każdą część ciała, jak łzy kolejno spływają po policzkach odbijając się od podłogę z echem, które słyszy tylko serce. w czterech ścianach własnego świata, przestajesz czuć się bezpiecznie, ta przeszłość mieszająca w teraźniejszości i wewnętrzny ból po stracie kogoś, za kogo kiedyś oddałabyś własne życie zabija każdego wieczoru, kawałek po kawałku. | endoftime.
|
|
 |
nie pozwól by Nasze wspólne marzenia, tak po prostu zniknęły, jak słońce gdzieś za horyzontem każdego dnia. by echo uderzeń Naszych serc nagle poszło w zapomnienie, jak miliony słów, obietnic i uśmiechów zadedykowanych tylko dla siebie. proszę, nie dopuść do tego by to inni decydowali o Twych uczuciach, by za każdym razem zazdrość dominowała w sercach, brała górę nad rozsądkiem i zaufaniem, które przecież miało być bezgraniczne. proszę, przywróć to co było między Nami, wróć mówiąc, że tak naprawdę nie potrafisz istnieć ze świadomością, że nie ma mnie obok. uwielbiaj i doceniaj jak kiedyś, na każdym kroku obiecując, że bez względu na to co się stanie, dla mnie będziesz już zawsze. | endoftime.
|
|
 |
Była ze mną, patrzyłem na nią, czułem jej zapach, całowałem ją, przytulałem, było jak kiedyś, przez chwile. Lecz czy to moja wina, że Cię kocham i chce być Tylko Twój a Ty tylko moja ? może to i dziwne, wiem, że spieprzyłem swoją szanse, ale proszę Boga każdego dnia by znów obdarował mnie tym szczęściem, by zwrócił tą lepszą stronę mnie, tą która się śmiała, była pogodna, radosna, zwariowana. jesteśmy jak dwa aniołki które mają po jednym skrzydełku, sam nie będę mógł latać więc proszę Cię przyjdź i polećmy razem do nieba, znajdźmy tam spokój i dajmy jeszcze bardziej odżyć naszej miłości. Tak strasznię Cię kocham ;( /// M.
|
|
 |
http://www.youtube.com/watch?v=k9AKgvEWqd4 Tak mocno chciałem Twoich oczu, Twojej skóry,
tak bardzo chciałem Twoich dłoni,
tak mocno czułem to, tak bardzo chciałem obok być, nie myśląc ile to kosztuje,
tak mocno czułem to.
Tak bardzo byłaś mi potrzebna,
tak bardzo chciałem być,
potrzebny ci, niezbędny, tak jak Ty mi do dziś,
tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt,
tak bardzo mocno chciałem z Tobą żyć ,
tak mocno byłem pewny,
czekałem kiedy powiesz mi, że
jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty
to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę,
że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne i… // M.
|
|
 |
Jedno życie przyciąga drugie. / Alchemik
|
|
 |
Był pewien, że wie o mnie wszystko, mimo to oblał test .
Twierdził , że mój kolor oczu to piwny - nie wiedział, że noszę soczewki.
Myślał , że jestem szatynką - w rzeczywistości pod cieniem farby mam wrodzony blond .
Sądził, że każdą chustkę, którą posiadam kupiłam
w sklepie - nie wiedział, że talent szycia mam po babci.
Uznał, że pociąga mnie kolor żółty, bo w tych barwach
ostatnio się przyodziewam - normalnie zżera mnie czerń.
Stawiał stówę , że jeśli wciągam browar to identycznie mam popęd
na wódkę - w rzeczywistości brzydzę się jej zgorzkniałym smakiem.
Za dużo myślał , za mało czynił - nie poznawał mnie.
Dlatego tak cholernie mało o sobie wiemy . / źródło : fotka.pl .
|
|
 |
Potrzebuje , zeby mój przyszły chłopak akceptował moje zachowanie . Żeby mnie przytulał . Żeby pozwalał mi ukraść Jego ulubioną koszulkę . Żeby całował mnie jak nikt , Żebym była dla Niego całym światem . Żeby On tęsknił bardziej niż ja . Żeby naprawdę pokochał takiego człowieka jak ja . Żeby oglądał ze mną mój ukochany film 300000 razy i nigdy nie powiedział , że jest nudny . Żeby mnie szanował . Żeby słuchał ze mną mojej ukochanej piosenki w nieskończoność nie marudząc , ze jest do dupuu . Żeby Mi niczego nie zabraniał . Żeby mnie nigdy nie zdradził , Żeby na prawdę mu na mnie zależało .... Jest taki na świecie ? ...
|
|
 |
Uwielbiam z Wami przesiadywać na wąwozie i słuchać dobrego bitu.
Uwielbiam spędzać z Wami czas na www.czateria.pl - odchodzą takie jaja .
Uwielbiam z Wami melanżować .
Uwielbiam z Wami pić , palić i nie tylko .
Przy Was włącza mi się odpierdolnik xD:D .
Dziekuje Skarby
|
|
|
|