głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sampiro

Socjopatia  inaczej osobowość antyspołeczna    zaburzenie osobowości  przejawiające się nierespektowaniem podstawowych norm etycznych oraz wzorców zachowań w społeczeństwie  uwidaczniające się w wyraźnym braku przystosowania do życia w społeczeństwie 1 .    Socjopaci mimo normalnego  lub nawet większego  poziomu inteligencji nie potrafią podporządkować się zasadom współżycia społecznego. Wczesne przejawy tego zaburzenia obejmują m.in. kłamanie  kradzieże  bójki i inne konflikty z normami prawnymi

liryczny17 dodano: 4 listopada 2011

Socjopatia (inaczej osobowość antyspołeczna) - zaburzenie osobowości, przejawiające się nierespektowaniem podstawowych norm etycznych oraz wzorców zachowań w społeczeństwie, uwidaczniające się w wyraźnym braku przystosowania do życia w społeczeństwie[1]. Socjopaci mimo normalnego (lub nawet większego) poziomu inteligencji nie potrafią podporządkować się zasadom współżycia społecznego. Wczesne przejawy tego zaburzenia obejmują m.in. kłamanie, kradzieże, bójki i inne konflikty z normami prawnymi

http:  walka miedzy rozumem a sercem.blog.onet.pl

yourluckyx3 dodano: 3 listopada 2011

 Jak mam żyć tutaj dalej bez Twojego uśmiechu i całego Ciebie  to ja już kurwa nie chcę żyć.

fruugo dodano: 3 listopada 2011

"Jak mam żyć tutaj dalej bez Twojego uśmiechu i całego Ciebie, to ja już kurwa nie chcę żyć."

wystarczy ułamek sekundy  jedna chwila a Nasze wspólne marzenia i sny  mogą tak po prostu prysnąć  jak bańka unosząca się gdzieś na wietrze. pytasz dlaczego? spójrz na to z tej strony  uczucia  których nie doceniasz i o które nie dbasz  z czasem tak po prostu wypalają się  bez konkretnego powodu stają się dla Nas niczym  chociaż kiedyś były najważniejsze  czymś czym oddychaliśmy razem  każdego dnia.   endoftime.

endoftime dodano: 3 listopada 2011

wystarczy ułamek sekundy, jedna chwila a Nasze wspólne marzenia i sny, mogą tak po prostu prysnąć, jak bańka unosząca się gdzieś na wietrze. pytasz dlaczego? spójrz na to z tej strony, uczucia, których nie doceniasz i o które nie dbasz, z czasem tak po prostu wypalają się, bez konkretnego powodu stają się dla Nas niczym, chociaż kiedyś były najważniejsze, czymś czym oddychaliśmy razem, każdego dnia. | endoftime.

nie pytaj jak jest  nadal nic nie rozumiem a może  tak naprawdę nie chcę rozumieć. co z tego  że raz jest dobrze a raz wszystko się pierdoli  raz jest przy mnie na każdym kroku  a raz nie ma Go w ogóle  raz zobaczysz na mej mordzie uśmiech a raz łzy  ale co z tego? co z tego  że coraz częściej ludzie zawodzą  a Ich obietnice nagle stają się marnym żartem? co z tego  że czasem za bardzo się przywiązuję  że ufam i nie potrafię tak po prostu zapomnieć o chwilach i ludziach  których imiona kiedyś mogłam podstawić pod definicję osobistego szczęścia.   endoftime.

endoftime dodano: 2 listopada 2011

nie pytaj jak jest, nadal nic nie rozumiem a może, tak naprawdę nie chcę rozumieć. co z tego, że raz jest dobrze a raz wszystko się pierdoli, raz jest przy mnie na każdym kroku, a raz nie ma Go w ogóle, raz zobaczysz na mej mordzie uśmiech a raz łzy, ale co z tego? co z tego, że coraz częściej ludzie zawodzą, a Ich obietnice nagle stają się marnym żartem? co z tego, że czasem za bardzo się przywiązuję, że ufam i nie potrafię tak po prostu zapomnieć o chwilach i ludziach, których imiona kiedyś mogłam podstawić pod definicję osobistego szczęścia. | endoftime.

dzisiaj  kiedy staliśmy tak z ludźmi nad Ich grobami  szepcząc wspominaliśmy czas kiedy byli tutaj  obok przy Nas  zastanawialiśmy dlaczego tak jest  że życie zabiera Nam ludzi  którzy tak naprawdę niczym nie zawinili  dlaczego zamiast podarować jeszcze jedną szansę na oddech  zamyka Im powieki zatrzymując rytm serca  ciała zakopując pod ziemię. przez myśli kilkaset razy przewijały się Ich uśmiechy  słowa zatrzymane gdzieś na dnie serca i czyny zapisane w pamięciach. pomimo świadomości  że nie ma Ich już z Nami  że może już nigdy się nie zobaczymy  to w Naszych sercach trwają nadal  żyją przypominając o sobie każdego dnia.   endoftime.

endoftime dodano: 1 listopada 2011

dzisiaj, kiedy staliśmy tak z ludźmi nad Ich grobami, szepcząc wspominaliśmy czas kiedy byli tutaj, obok przy Nas, zastanawialiśmy dlaczego tak jest, że życie zabiera Nam ludzi, którzy tak naprawdę niczym nie zawinili, dlaczego zamiast podarować jeszcze jedną szansę na oddech, zamyka Im powieki zatrzymując rytm serca, ciała zakopując pod ziemię. przez myśli kilkaset razy przewijały się Ich uśmiechy, słowa zatrzymane gdzieś na dnie serca i czyny zapisane w pamięciach. pomimo świadomości, że nie ma Ich już z Nami, że może już nigdy się nie zobaczymy, to w Naszych sercach trwają nadal, żyją przypominając o sobie każdego dnia. | endoftime.

wtedy  gdy potrzebuję Go najbardziej  kiedy czuję jakby życie i to wszystko co mam  z czasem coraz bardziej traciło swój sens  tak cholernie brakuje mi Jego słów  ciepłej dłoni błądzącej gdzieś po mym zmarzniętym ciele  wywołując miliony dreszczy przeszywających na wylot. delikatnych muśnięć ust i bezpieczeństwa  które zapewniał za każdym razem  przytulając do swej klatki piersiowej. wtedy Jego już nie ma  znika bez powodu pozwalając by łzy stały się codziennością  a śmiech echem przeszłości.   endoftime.

endoftime dodano: 31 października 2011

wtedy, gdy potrzebuję Go najbardziej, kiedy czuję jakby życie i to wszystko co mam, z czasem coraz bardziej traciło swój sens, tak cholernie brakuje mi Jego słów, ciepłej dłoni błądzącej gdzieś po mym zmarzniętym ciele, wywołując miliony dreszczy przeszywających na wylot. delikatnych muśnięć ust i bezpieczeństwa, które zapewniał za każdym razem, przytulając do swej klatki piersiowej. wtedy Jego już nie ma, znika bez powodu pozwalając by łzy stały się codziennością, a śmiech echem przeszłości. | endoftime.

2 rany ciete   na przedramieniu i pomiedzy kostkami   ok 30 szwow teksty liryczny17 dodał komentarz: 2 rany ciete;/ na przedramieniu i pomiedzy kostkami;/ ok 30 szwow do wpisu 31 października 2011
nie chcę tak po prostu pożegnać się i odchodząc  zostawić po sobie miliony wspomnień  wspólne marzenia i sny zakopane gdzieś na dnie Naszych serc. nie chcę zapomnieć o tym co Nas łączyło a co dzieliło  o każdym Twym uśmiechu i zaufaniu  którym zawsze darzyłam ponad wszystko. nie potrafię i nie chcę wyrzucić Cię z serca  wymazując z pamięci szczęście  które dawałeś mi swą obecnością.   endoftime.

endoftime dodano: 30 października 2011

nie chcę tak po prostu pożegnać się i odchodząc, zostawić po sobie miliony wspomnień, wspólne marzenia i sny zakopane gdzieś na dnie Naszych serc. nie chcę zapomnieć o tym co Nas łączyło a co dzieliło, o każdym Twym uśmiechu i zaufaniu, którym zawsze darzyłam ponad wszystko. nie potrafię i nie chcę wyrzucić Cię z serca, wymazując z pamięci szczęście, które dawałeś mi swą obecnością. | endoftime.

niestety nie    gorzej teksty liryczny17 dodał komentarz: niestety nie ;( gorzej do wpisu 30 października 2011
boję się  że pewnego dnia przyglądając się mym źrenicom  wyczyta z nich całą prawdę  pozna uczucia  które tłumię w sobie od początku. dowie się  że czuję coś ponad to co powinnam  że to On jest powodem każdej łzy i każdego uśmiechu na twarzy  że stał się dla mnie kimś  kogo tak strasznie brakuje mi obok i kogo cenię bardziej niż własne życie  nie zwracając uwagi na konsekwencje.   endoftime.

endoftime dodano: 30 października 2011

boję się, że pewnego dnia przyglądając się mym źrenicom, wyczyta z nich całą prawdę, pozna uczucia, które tłumię w sobie od początku. dowie się, że czuję coś ponad to co powinnam, że to On jest powodem każdej łzy i każdego uśmiechu na twarzy, że stał się dla mnie kimś, kogo tak strasznie brakuje mi obok i kogo cenię bardziej niż własne życie, nie zwracając uwagi na konsekwencje. | endoftime.

a za nia tez  ... teksty liryczny17 dodał komentarz: a za nia tez;(... do wpisu 30 października 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć