 |
‘Nigdy nie zawiodę Twojego zaufania, nie zrobię nic przeciwko Tobie… Będę robiła wszystko przeciw sobie.’ – Trzepot skrzydeł
|
|
 |
‘…męża, któremu obiecałam, że nie opuszczę go aż do śmierci. I chciałam umrzeć. Żeby dotrzymać słowa.’ – Trzepot skrzydeł
|
|
 |
Bo miłość to nie tylko słowa lecz też czyny, wiesz? / pannabezczelna
|
|
 |
Nie liczy się przeszłość. Nie liczy się przyszłość. Liczy się teraźniejszość, więc bądź i nie patrzmy na to co było i na to co będzie. ;) / pannabezczelna
|
|
 |
muszę iść naprzód inaczej zwariuję, nie mogę zadawać sobie ciągłych pytań bez odpowiedzi . / nervella.
|
|
 |
był miły, ładny, uprzejmy i kulturalny, ale musiałam Go skutecznie zranić, zranić na rzecz pewnego chamskiego skurwysyna. to dopiero ironia losu, co ? ./ nervella.
|
|
 |
a pamiętasz jeszcze wieczory, kiedy przychodziłeś po mnie, subtelnie wplatałeś moją dłoń w swoją i zabierałeś na długi spacer ? pamiętasz nocne przesiadywania na zakurzonej, ciemnej klatce schodowej ? pamiętasz rozmowy o miłości, kiedy delikatnie szeptałeś do ucha jak bardzo kochasz ? pamiętasz jakie żelki lubiłam najbardziej i jaki film skutecznie potrafił doprowadzić mnie do desperackiego płaczu ? pamiętasz jak smakowały moje usta podczas pierwszego pocałunku i co zobaczyłeś w moich źrenicach zaraz po nim ? niegdyś to wszystko pamiętałeś, wiele dałabym abyś pamiętał i teraz. / nervella.
|
|
 |
cz I .osiemnastka koleżanki o tematyce lat pięćdziesiątych, dość długie sukienki, eleganckie garnitury. siedząc przy stoliku nagle poczułam lekkie muśnięcie na plecach - zatańczysz ? spojrzał na mnie nienaturalnie niepewnym wzrokiem. przyglądałam mu się badawczo. - ostatni taniec, proszę. – wyszeptał, za moment kołysaliśmy się na parkiecie w rytm starej piosenki.
|
|
|
|