głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika samotnie

‘Nigdy nie zawiodę Twojego zaufania  nie zrobię nic przeciwko Tobie… Będę robiła wszystko przeciw sobie.’ – Trzepot skrzydeł

pannabezczelna dodano: 15 sierpnia 2011

‘Nigdy nie zawiodę Twojego zaufania, nie zrobię nic przeciwko Tobie… Będę robiła wszystko przeciw sobie.’ – Trzepot skrzydeł

‘…męża  któremu obiecałam  że nie opuszczę go aż do śmierci. I chciałam umrzeć. Żeby dotrzymać słowa.’ – Trzepot skrzydeł

pannabezczelna dodano: 15 sierpnia 2011

‘…męża, któremu obiecałam, że nie opuszczę go aż do śmierci. I chciałam umrzeć. Żeby dotrzymać słowa.’ – Trzepot skrzydeł

Bo miłość to nie tylko słowa lecz też czyny  wiesz?   pannabezczelna

pannabezczelna dodano: 15 sierpnia 2011

Bo miłość to nie tylko słowa lecz też czyny, wiesz? / pannabezczelna

Nie liczy się przeszłość. Nie liczy się przyszłość. Liczy się teraźniejszość  więc bądź i nie patrzmy na to co było i na to co będzie.      pannabezczelna

pannabezczelna dodano: 15 sierpnia 2011

Nie liczy się przeszłość. Nie liczy się przyszłość. Liczy się teraźniejszość, więc bądź i nie patrzmy na to co było i na to co będzie. ;) / pannabezczelna

oo   d haha xd teksty nervella dodał komentarz: oo ; d haha xd do wpisu 15 sierpnia 2011
ahahaha xd przesada  gruuuuuba przesada. to Ty jesteś WIELKA !  3 teksty nervella dodał komentarz: ahahaha xd przesada, gruuuuuba przesada. to Ty jesteś WIELKA ! ;3 do wpisu 15 sierpnia 2011
muszę iść naprzód inaczej zwariuję  nie mogę zadawać sobie ciągłych pytań bez odpowiedzi .   nervella.

nervella dodano: 12 sierpnia 2011

muszę iść naprzód inaczej zwariuję, nie mogę zadawać sobie ciągłych pytań bez odpowiedzi . / nervella.

proszę :3 teksty nervella dodał komentarz: proszę :3 do wpisu 12 sierpnia 2011
jesteś wielka. teksty nervella dodał komentarz: jesteś wielka. do wpisu 12 sierpnia 2011
był miły  ładny  uprzejmy i kulturalny  ale musiałam Go skutecznie zranić  zranić na rzecz pewnego chamskiego skurwysyna. to dopiero ironia losu  co ? .  nervella.

nervella dodano: 12 sierpnia 2011

był miły, ładny, uprzejmy i kulturalny, ale musiałam Go skutecznie zranić, zranić na rzecz pewnego chamskiego skurwysyna. to dopiero ironia losu, co ? ./ nervella.

a pamiętasz jeszcze wieczory  kiedy przychodziłeś po mnie  subtelnie wplatałeś moją dłoń w swoją i zabierałeś na długi spacer ? pamiętasz nocne przesiadywania na zakurzonej  ciemnej klatce schodowej ? pamiętasz rozmowy o miłości  kiedy delikatnie szeptałeś do ucha jak bardzo kochasz ? pamiętasz jakie żelki lubiłam najbardziej i jaki film skutecznie potrafił doprowadzić mnie do desperackiego płaczu ? pamiętasz jak smakowały moje usta podczas pierwszego pocałunku i co zobaczyłeś w moich źrenicach zaraz po nim ? niegdyś to wszystko pamiętałeś  wiele dałabym abyś pamiętał i teraz.   nervella.

nervella dodano: 12 sierpnia 2011

a pamiętasz jeszcze wieczory, kiedy przychodziłeś po mnie, subtelnie wplatałeś moją dłoń w swoją i zabierałeś na długi spacer ? pamiętasz nocne przesiadywania na zakurzonej, ciemnej klatce schodowej ? pamiętasz rozmowy o miłości, kiedy delikatnie szeptałeś do ucha jak bardzo kochasz ? pamiętasz jakie żelki lubiłam najbardziej i jaki film skutecznie potrafił doprowadzić mnie do desperackiego płaczu ? pamiętasz jak smakowały moje usta podczas pierwszego pocałunku i co zobaczyłeś w moich źrenicach zaraz po nim ? niegdyś to wszystko pamiętałeś, wiele dałabym abyś pamiętał i teraz. / nervella.

cz I .osiemnastka koleżanki o tematyce lat pięćdziesiątych  dość długie sukienki  eleganckie garnitury. siedząc przy stoliku nagle poczułam lekkie muśnięcie na plecach   zatańczysz ? spojrzał na mnie nienaturalnie niepewnym wzrokiem. przyglądałam mu się badawczo.   ostatni taniec  proszę. – wyszeptał  za moment kołysaliśmy się na parkiecie w rytm starej piosenki.

nervella dodano: 12 sierpnia 2011

cz I .osiemnastka koleżanki o tematyce lat pięćdziesiątych, dość długie sukienki, eleganckie garnitury. siedząc przy stoliku nagle poczułam lekkie muśnięcie na plecach - zatańczysz ? spojrzał na mnie nienaturalnie niepewnym wzrokiem. przyglądałam mu się badawczo. - ostatni taniec, proszę. – wyszeptał, za moment kołysaliśmy się na parkiecie w rytm starej piosenki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć