 |
Tylko ja sypiam w jego ramionach. To dla niego zostałam stworzona. Tylko mnie nazywa kochaniem. To mój teren pod jego ubraniem.
|
|
 |
Wiem jak to jest. Kiedyś tak blisko, dzisiaj nie wiecie o czym rozmawiać. Boisz się, że ten mur między Wami w końcu będzie zbyt mocny, aby go zburzyć. Widzisz jak ktoś się od Ciebie oddala, dzień po dniu. Każda próba ratowania tego powoduje jeszcze boleśniejszy upadek. Wiesz co najlepiej zrobić? Odpuścić. Pozwolić komuś zobaczyć jak to jest bez Ciebie, dać zatęsknić. Pokazać widmo utraty. Jeśli ktoś zatęskni, wygrałaś. Jeśli nie zatęskni, przegrana byłaś już w tym związku
|
|
 |
Pytasz, czy jestem w niej zakochany? Tak, ponieważ czekam. Inny nie czeka nigdy. Oczywiście, jak to mężczyzna (...) czasem chcę odgrywać tego, który nie czeka... czymś próbuję się zająć, przyjść spóźniony... ale w tej swojej grze i tak zawsze przegrywam... po prostu, cokolwiek zrobię i tak zawsze jestem punktualny a nawet przychodzę za wcześnie. Taka, fatalna tożsamość zakochanego, to nic innego jak - jestem tym który czeka. (...) Co w niej widzę? Po prostu, kiedy tylko spojrzę, widzę wszystko to czego szukam, oddycham nią, zawładnęła wszystkimi moimi zmysłami. Moje serce mówi mi że znalazło swój dom. A w Jej oczach... a w Jej oczach widzę swojej nienarodzone dzieci.
|
|
 |
"Jest dobre? To nie psuj. Nie możesz czegoś zmienić? To odpuść. Nie ma to wpływu na twoje życie? To wzrusz ramionami. Nie akceptujesz czegoś? To odejdź, a dokonując każdego wyboru rób to, co dla ciebie ważne, bo nikt inny za ciebie tego nie zrobi.
Kropka."
|
|
 |
Przebywanie w jego towarzystwie było jak bycie przy kimś, kto widział twoje blizny i mówił, że są one piękne, mimo że ty widziałeś jedynie błędy przeszłości.
|
|
 |
Moja mama często powtarzała, że szczęście było ulotne, więc powinniśmy trzymać się go tak długo, jak to tylko było możliwe, bez zadawania pytań, bez żalu.
|
|
 |
- Twoja osobowość stanowi całkowite przeciwieństwo twojego wyglądu.
- Wiem, że mam znakomitą osobowość, więc udam, że nie nazwałaś mnie właśnie brzydkim.
|
|
 |
Chcę czegoś prawdziwego, szczerych emocji, nieprzemyślanych wyznań, spontanicznych pocałunków w słońcu i w deszczu, śmiesznych sprzeczek z byle powodu, niezaplanowanych tripów, zerwanych na łące kwiatów bez okazji i spełnionych marzeń, bez udziału spadających gwiazd.
|
|
 |
Kocham Cię, to odważne słowa. Słowa, które mają jakiś obowiązek. Obowiązek bycia przy kimś na dobre i na złe. Kocham Cię - to obietnica, która zawsze powinna trwać. Prawdziwe Kocham, trwa do końca, do samego końca, w którym dusze mogą się rozdzielić. Więc pomyśl, jeśli odszedł od Ciebie, to czy darzył Cię jakimkolwiek uczuciem? Pomyśl, czy odszedłby gdyby Cię kochał? Nie? No właśnie.
|
|
 |
Usta wołają o pocałunek. Ciało woła o dotyk. Oczy pragną tego przenikliwego jednego spojrzenia. Ja wołam o Ciebie.
|
|
 |
Dzis nie układa sie nic, wszystko się sypie, mój chłopak zapomniał o moim istnieniu, przyjaciel powiedzial pare mocnych słów a kolega gdy do niego podbiegłam i sie przytuliłam po dłuższej chwili rozmowy stwierdził iż my kobiety jesteśmy denerwujące ponieważ jest to u nas genetyczne, w pewnym momencie stanęłam na palcach powiedziała ze chyba na mnie juz czas, obróciłam sie i wróciłam do swojej klasy. Jest ode mnie młodszy ale nad wyraz dojrzały jak na swój wiek bardzo go lubię, podoba mi sie i mysle ze moglibyśmy stworzyć idealny związek, nie rozumiem czemu wszystko się sypie, jednego dnia jest super łapie mnie za rękę i odwzajemnia każdy gest. A innym razem mam wrażenie że działam mu na psychikę i że ma mnie dosyć .
|
|
 |
"Można czynić dobro niekoniecznie z dobrych powodów. Albo Bóg nie istnieje, albo jest wyjątkowo okrutny." / izka2609
|
|
|
|