 |
Gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym inaczej. Przepraszam, że nie traktowałam tego poważnie i że nie potrafiłam docenić każdej minuty. Żałuję, że nie mogę nic z tym zrobić, bo wiem, że już za późno.
|
|
 |
Gdyby tydzień dzielił się na dni, w których umiemy się dogadać i nie,
mogłabym zadać sobie trud i przespać te złe, ale to nie takie proste jest,
bo istnieją dwie mnie, dwóch Ciebie,
z nadzieją w głosie pytam, czy się kiedyś zrozumieją,
Dwóch Ciebie i dwie mnie, odpowiadam tak i nie... / Trish
|
|
 |
Nie potrafił znieść mojej szczerości, a jej wybaczył za te kłamstwa. Ironio losu, ogarnij.
|
|
 |
Piątek wieczór i sytuacja bardzo podobna, jak rok temu. Jestem po raz kolejny w tym miejscu, w którym nie powinnam być. Nie mogę już przestać płakać, tylko sprzątam ten bałagan dookoła siebie, tylko to mi pomaga.
|
|
 |
"Bo każdy z nas przecież tego chcę, zatrzymać się i być szczęśliwym" / KaeN
|
|
 |
Dziś wiem, że mam przy sobie osobę która mnie kocha. Czuję każdego dnia że moje szczęście jest tak bardzo wielkie że z radości podskakuję. Czuję że odnalazłam w Tobie mężczyznę którego szukałam całe życie. Tylko ty potrafisz rozweselić mnie w ponury dzień, tylko ty potrafisz tak doskonale zaplanować mi całe życie. Tylko z Tobą uwielbiam śpiewać kolejny raz smutne piosenki. Nie lubię gdy znikasz, gdy mój wzrok nie spotyka się z twoim. Nienawidzę ciszy między naszymi sercami. To dopiero 25 dni, a już czuję jak by była to wieczność. Kocham Cię, kocham wykrzykuję ci to codziennie. Szeptam ci to do ucha, piszę na kartkach pamiętnika. Czuję że żyję, przy Tobie moje serce znów tętni życiem. Czuję się szczęśliwa, czuję że spotkałam właściwą osobę. Czuję że czekałam na Ciebie- jesteś moim promykiem, tylko proszę zostań tu jak najdłużej, bądź przy mnie bo bez Ciebie sobie nie poradzę, bez Ciebie to nie będzie tak samo. Dziękuję Ci za wszystko, za każdą dobę spędzoną przy mnie, tylko zostań.
|
|
 |
jedyny romans jaki mamy to ten z wódką, to chyba ona jest naszą drugą połówką
|
|
 |
Momentami mam ochotę udostępnić link na facebooku z moim kontem na moblo. Chciałabym pokazać ludziom, że posiadam "jakieś" uczucia, że przeżywam swoje różnorodne epizody w życiu, że czasami też płaczę po nocach i że jestem zwykłym człowiekiem. Bóg obdarował mnie również zaletami, a nie tylko wadami. Potrafię też kochać, ale i tęsknić. Nie jestem skonstruowanym robotem.Jednakże zastanawiam się, co by to zmieniło? Dokładnie nic. Ci ludzie to są chorymi istotami, które wtrąciłyby swoje trzy gorsze i utworzyłyby moją kolejną nieprawdziwą historię życiową. Najważniejsze, że najbliżsi znają, szanują i kochają, reszta się nie liczy.
|
|
 |
Pożegnałam się z nim już na zawsze. Zrozumiałam, że nigdy nie będziemy razem. Jednakże ten fakt nie oznacza, że muszę przestać tęsknić za jego osobą.
|
|
 |
Od początku tego miesiąca jest u mnie źle. Może w tym czasie tylko przez trzy dni uśmiechałam się od ucha do ucha. Nie pytaj, bo nie wiem, co ostatnio się ze mną dzieje. Nastąpiła retrospekcja zdarzeń. Widzę siebie z przed trzech lat. Skulona po tylu ciosach, ból zapijam kawami, a gdy nie pomagają, włączam technozjeby na cały regulator. Nie mam ochoty wychodzić z domu, żyję: szkoła, dom, szkoła, dom i tak w kółko. Wyssano ze mnie resztki energii i nadziei, tęsknota przemieniona na obojętność. Na dodatek, mam tylko ochotę płakać, ostatnio nic tak dobrze mi nie wychodzi, jak to. Pytam się zatem, gdzie jest moje wymarzone życie? Uciekło, czy sama je opuściłam nieświadomie? Przywróćcie mi je, a obiecuję, że nie będę taka, jak teraz. Nawet ja siebie już nie lubię i pragnę uciec. Za dużo emocji w sobie, a za mało wypowiedzianych słów i spełnionych marzeń. Nie mam sił.
|
|
|
|