 |
w ogóle mam plan jak killer dojebać wszystkim po dupie.
|
|
 |
twoje marzenie się ziści, po prostu twój czas na miłość to jak na razie czas przyszły.
|
|
 |
porzuć kajdany wiążące cię przy tym do czego byłeś przyzwyczajany
|
|
 |
wziął się w garść czuł się coraz lepiej, miał siłę przegonić chmury, zobaczyć niebieskie sklepienie
|
|
 |
żyj życiem ziomuś, jakby każda minuta miała być pierwszą i jakby każda minuta miała być ostatnią.
|
|
 |
patrze na stare zdjęcia i to rodzi uśmiech straszny, wtedy, myśleliśmy że jesteśmy siebie warci.
|
|
 |
rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu, jak się jebie, to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?
|
|
 |
Będzie dobrze. Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze.
|
|
 |
|
Chciałbyś jeszcze raz oszaleć ze mną z miłości? / i.need.you
|
|
 |
patrzysz nie w oczy, a na dupę później narzekasz za trafiasz na suke.
|
|
 |
jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
|
|
 |
nauczyłam się jednego - lojalność się nie opłaca
|
|
|
|