 |
jedna z planet, w mojej małej galaktyce.
|
|
 |
Dał dupy tyle razy, że aż został pedałem. / rzaba
|
|
 |
kogo budzą koszmary, a kto spełnia swój sen, życzę spokojnej nocy, kłaniam się z miasta P do N!
|
|
 |
prawda jak to prawda, bywa słona. straty są zawsze, po obu stronach.
|
|
 |
Poczułam dreszcze,motyle w brzuchu,pustkę w głowię,spocone i zdrętwiałe dłonie,tak,że o mało co długopis nie wypadł mi z dloni na dzwięk przyszłej wiadomości.Nie widziałam kto,lecz doskonale wiedziałam,że 'To On'-wyszeptałam w myślach i już wiedziałam,że z wykładów nie zapamiętam zupelnie nic.Drżącą dłonią i ze strachem sięgnęłam po telefon pod ławką.'O której jutro masz czas?'-przeczytalam zalewajac się falą gorąca.Do głowy wpadło mi tysiace myśli.Chcił się spotkać, porozmawiać po prawie dwóch tygodniach ciszy.Ucieszylam sie lecz z drugiej strony strasznie bałam się tego co od niego usłyszę.Zostawi,bądź mi wybaczy.Bałam się..i drżącymi palcami wystukałam,że o 19 będę w domu,Nie odpisał wiecej,lecz następnego dnia byłam już najszczęśliwszą kobietą swiata.Tak.. Wybaczył mi, choć rozmowa byla długa.Znów zobaczylam siebie w Jego oczach,znów poczułam jego zapach,dotyk dłoni i ust..Ust które swoim ciepłem ogrzały całe moje życie,cały mój świat,który mieści się w jego 184 cm. || pozorna
|
|
 |
przez ten pierdolony ból i tęsknotę - dzisiaj serce rozleciało się na drobne kawałki, po raz kolejny.
|
|
 |
mało co mnie zdziwi już ale może tak właśnie miało być łubudubu, że życie czasem trzaśnie srutututu!
|
|
 |
Przestań bawić się w terapeutę i daj mi wódkę. / rzaba + Dawid ;p
|
|
 |
I słyszysz głos: ' wróć do niego'.
|
|
 |
Nikt nie pokochał nas do końca.
|
|
 |
naprawdę mam już wszystkiego dosyć . odcięłam się od ciebie . tym razem już na poważnie , wiesz ? i nie chcę , żebyś wracał . nie chcę . nie chcę . nie chcę już byś po raz kolejny wracał do mnie , gdy coś ci się nie uda . nie mogę pozwolić na to , byś ranił mnie za każdym razem gdy zaczynasz rozmowę , w której mówisz jak bardzo żałujesz tego wszystkiego . nie potrafię zrozumieć twojego zachowania , a tym bardziej mojego . nie wiem czy kiedykolwiek zależało mi na kimś równie mocno jak teraz na tobie . błagam boga o to , by już nigdy cię nie spotkać i mam wstręt do twoich oczu . ale wiesz ? to nie znaczy , że kiedykolwiek przestanę cię kochać , to wcale nie o to chodzi . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
' Serce pęka w pół, ból. Pierdol to - biegnij'. - pih
|
|
|
|