głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sajepista

Boli tylko wtedy  gdy pozwolisz  żeby bolało.

onna dodano: 5 stycznia 2015

Boli tylko wtedy, gdy pozwolisz, żeby bolało.

za wcześnie. dziewietnascie lat to czas na motylki w brzuchu  na fruwanie trzy metry nad ziemią  na długie pocałunki i krótkie nieobecności. na dotyk rzęs na policzku i dłoń w dłoni. na niekoniecznie przemyślane decyzje  ale za to na szczęście w atomach powietrza. na radość ze spotkania i smutek przy chwilowym rozstaniu. na tęsknotę. na usta przy ustach. na szaleństwo  na urok zakochania  czasem dziecinnego  ale w tym wszystkim pięknego. najpiękniejszego.

onna dodano: 4 stycznia 2015

za wcześnie. dziewietnascie lat to czas na motylki w brzuchu, na fruwanie trzy metry nad ziemią, na długie pocałunki i krótkie nieobecności. na dotyk rzęs na policzku i dłoń w dłoni. na niekoniecznie przemyślane decyzje, ale za to na szczęście w atomach powietrza. na radość ze spotkania i smutek przy chwilowym rozstaniu. na tęsknotę. na usta przy ustach. na szaleństwo, na urok zakochania, czasem dziecinnego, ale w tym wszystkim pięknego. najpiękniejszego.

Na sam dźwięk Twojego głosu zmieniłabym zdanie..  — Nicholas Sparks   I wciąż ją kocham

chokoreeto dodano: 30 grudnia 2014

Na sam dźwięk Twojego głosu zmieniłabym zdanie.. — Nicholas Sparks, "I wciąż ją kocham"

Drogi grudniu  jesteś jednym z najpiękniejszych miesięcy. Łączysz ludzi w święta  dajesz nadzieję na lepszy rok  sprawiasz  że dzieci szaleją  gdy dajesz im śnieg... Wiesz  grudniu... wszystkie miesiące zasypywały mnie złymi wieściami  nieprzyjemnymi zdarzeniami i niechcianymi pożegnaniami. Jak co roku piszę do Ciebie list  obiecuję  że w tym nie będzie dużo tekstu. Wiem  że jesteś w stanie zrobić wiele  wiem  że potrafisz  proszę  ześlij człowieka  który będzie mnie potrzebować. Już od dawna układam drugą poduszkę w łóżku  wypatruję przez okno człowieka  który by biegł do mnie  nawet obiady robię dla dwóch osób. Powiesz  dlaczego wciąż nikt nie puka do drzwi? Grudniu  zmień to  proszę.

chokoreeto dodano: 24 grudnia 2014

Drogi grudniu, jesteś jednym z najpiękniejszych miesięcy. Łączysz ludzi w święta, dajesz nadzieję na lepszy rok, sprawiasz, że dzieci szaleją, gdy dajesz im śnieg... Wiesz, grudniu... wszystkie miesiące zasypywały mnie złymi wieściami, nieprzyjemnymi zdarzeniami i niechcianymi pożegnaniami. Jak co roku piszę do Ciebie list, obiecuję, że w tym nie będzie dużo tekstu. Wiem, że jesteś w stanie zrobić wiele, wiem, że potrafisz, proszę, ześlij człowieka, który będzie mnie potrzebować. Już od dawna układam drugą poduszkę w łóżku, wypatruję przez okno człowieka, który by biegł do mnie, nawet obiady robię dla dwóch osób. Powiesz, dlaczego wciąż nikt nie puka do drzwi? Grudniu, zmień to, proszę.

Kobietom zaczyna więc brakować emocji. I adoracji. Chcą do kurwy nędzy czuć się pożądane. Chcą aby ktoś je przygniótł do ściany  zgwałcił wzrokiem i dysząc wsadził dłoń między uda. — Piotr C.

chokoreeto dodano: 24 grudnia 2014

Kobietom zaczyna więc brakować emocji. I adoracji. Chcą do kurwy nędzy czuć się pożądane. Chcą aby ktoś je przygniótł do ściany, zgwałcił wzrokiem i dysząc wsadził dłoń między uda. — Piotr C.

tęsknotę za Tobą zapijam kawą

fcuk dodano: 23 grudnia 2014

tęsknotę za Tobą zapijam kawą

Merry Christmas  darling   wherever you are.

chokoreeto dodano: 23 grudnia 2014

Merry Christmas, darling - wherever you are.

Wciąż brakuje mi odwagi  by spytać kim dla Ciebie jestem.

onna dodano: 20 grudnia 2014

Wciąż brakuje mi odwagi, by spytać kim dla Ciebie jestem.

Ciężko sobie wytłumaczyć  kolejny raz z rzędu  że nie jest się dla kogoś tak ważnym jak on dla Ciebie. Ale tym razem będzie inaczej. Tym razem dotrzymam obietnicy danej samej sobie: nie pozwolę już więcej nikomu się zbliżyć na tyle by mógł mnie skrzywdzić. Będę dla siebie dobra.   To koniec.

onna dodano: 20 grudnia 2014

Ciężko sobie wytłumaczyć, kolejny raz z rzędu, że nie jest się dla kogoś tak ważnym jak on dla Ciebie. Ale tym razem będzie inaczej. Tym razem dotrzymam obietnicy danej samej sobie: nie pozwolę już więcej nikomu się zbliżyć na tyle by mógł mnie skrzywdzić. Będę dla siebie dobra. To koniec.

Na jego miejscu nigdy nie wypuściłbym z rąk kobiety  która patrzy na mnie z taka pasją. Gdyby któraś tak na mnie spojrzała  odciąłbym jej nogi  by nie mogła już ode mnie uciec i kazałbym jej przysiąc  że wyrwie mi serce  jeśli kiedykolwiek zapałam uczuciem do innej.

onna dodano: 20 grudnia 2014

Na jego miejscu nigdy nie wypuściłbym z rąk kobiety, która patrzy na mnie z taka pasją. Gdyby któraś tak na mnie spojrzała, odciąłbym jej nogi, by nie mogła już ode mnie uciec i kazałbym jej przysiąc, że wyrwie mi serce, jeśli kiedykolwiek zapałam uczuciem do innej.

 Cz.2   Halo?  usyłaszłam jego głos  O czym Ty piszesz do cholery?! krzyknełam do słuchawki  Czemu krzyczysz? spytał   usłyszałam troskę w jego głosie  O czym piszesz?!  spytałam kolejny raz  Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda  z każda minuta  z każda godziną kocham Cie coraz mocniej   powiedział  a we mnie sie zagotowalo  nei wiedziałam czy mam sie cieszyc  czy wkurzać  Jak mogles tak pisać  wiesz co pomyslałam?! wiesz?!   krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało  chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji  ale dzięki niej  kolejny raz udowodnilam mu swą miłość...    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.2] -Halo?- usyłaszłam jego głos- O czym Ty piszesz do cholery?!-krzyknełam do słuchawki- Czemu krzyczysz?-spytał- usłyszałam troskę w jego głosie- O czym piszesz?!- spytałam kolejny raz- Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda, z każda minuta, z każda godziną kocham Cie coraz mocniej- powiedział, a we mnie sie zagotowalo, nei wiedziałam czy mam sie cieszyc, czy wkurzać- Jak mogles tak pisać, wiesz co pomyslałam?! wiesz?! - krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało, chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji, ale dzięki niej, kolejny raz udowodnilam mu swą miłość... || pozorna

 Cz.1   Musimy porozmawiać wyświetliłam smsa na ekranie telefonu. o czym? spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp. o nas odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia. a co z nami nie tak? spytałam Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony  może już to czujesz? spytał a ja odębiałam  do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach ale  przecież to niemożliwe jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...  pisz konkretnie bo nie wiem o czym mówisz! wystukałam nie powstrzymując juz łez.. dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć