 |
-Na zawsze?
-Na zawsze to możesz se ręce amputować...
|
|
 |
Potem myślę o lecie, tych pięknych czasach
Obserwowałam z miejsca pasażera, jak się śmiejesz
|
|
 |
Żałuję, że nie rozumiałam, co miałam, gdy byłeś mój
|
|
 |
Tak się cieszę, że znalazłeś czas, by się ze mną zobaczyć
Co słychać? Opowiedz mi, co u twojej rodziny?
Nie widziałam ich już jakiś czas
U ciebie wszystko w porządku, jesteś bardziej zajęty niż kiedykolwiek
Rozmawiamy o nieistotnych rzeczach, pracy i pogodzie
Zachowujesz rezerwę, a ja wiem dlaczego
Bo wspomnienie naszego ostatniego spotkania
Jest wciąż żywe w twojej głowie.
|
|
 |
a Walentynek nie obchodzę od dziś mam na nie wyjebane ;) //siskate425
|
|
 |
|
jeśli mówisz o mnie źle, pewny bądź że Cię pierdole
|
|
 |
paranoją jest to, że po spotkaniu z Tobą siedzę i obsesyjnie wącham swoje ubrania przesiąknięte Twoim zapachem. jeszcze większym wariactwem jest fakt, że mam ochotę unikać wody w wszelakiej postaci w odległości na kilometr, bojąc się, że go zmyję. wyobraź sobie moją desperację, kiedy boję się wypić szklanki wody w obawie, że zmyję z moich ust Twój doprowadzający mnie do szału zapach.
|
|
 |
uwielbiam przerywać Ci w trakcie rozmowy, pocałunkiem. wiem, że nienawidzisz jak wchodzi Ci się w słowo, ale mojemu stawaniu na palcach, żeby dosięgnąć Twoich ust nie będziesz się w stanie oprzeć nawet podczas wygłaszania przemowy swojego życia.
|
|
 |
2 słowa 9 liter - Był chujem
|
|
 |
dziś ławka jest pusta tam już nie ma nas.
|
|
|
|