głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika s00winski

To była tylko jebana  złudna nadzieja.   twoj.na.zawsze

twoj.na.zawsze dodano: 3 listopada 2014

To była tylko jebana, złudna nadzieja. / twoj.na.zawsze

Widziałam Cię dzisiaj  a może tylko chciałam widzieć? Szeptałeś  że przepraszasz  choć może po prostu chciałam to słyszeć

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Widziałam Cię dzisiaj, a może tylko chciałam widzieć? Szeptałeś, że przepraszasz, choć może po prostu chciałam to słyszeć

może masz kogoś  a może właśnie kogoś ci brak

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

może masz kogoś, a może właśnie kogoś ci brak

 Przepraszam dawną miłość  że nową uważam za pierwszą W.Szymborska.

nibyslodko dodano: 2 listopada 2014

"Przepraszam dawną miłość, że nową uważam za pierwszą"W.Szymborska.

Jestem czasem  jestem zawsze  jestem  byłem  będę. Jeśli znudzisz mi się trudno  stwierdzę   byłeś błędem.

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Jestem czasem, jestem zawsze, jestem, byłem, będę. Jeśli znudzisz mi się trudno, stwierdzę - byłeś błędem.

Pierdole obrót ludzkich spraw a świat już tylko bawi mnie.

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Pierdole obrót ludzkich spraw a świat już tylko bawi mnie.

Chciałem tego sam  więc mam.  Moją katastrofę widzę z bliska   to fatalny był plan.  Z popiołu nie rozpali się ogniska.

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Chciałem tego sam, więc mam. Moją katastrofę widzę z bliska, to fatalny był plan. Z popiołu nie rozpali się ogniska.

Byłam wodą na młyn   jestem pustym echem w twoich włosach.  Siedzę w zatoce świń   podobnym przyglądam się gówniarzom.  Nie liczyłam się z tym   że do komina iskry nie wracają.

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Byłam wodą na młyn, jestem pustym echem w twoich włosach. Siedzę w zatoce świń, podobnym przyglądam się gówniarzom. Nie liczyłam się z tym, że do komina iskry nie wracają.

raz straciłem przyjaciela żegnając się z nim w zły sposób  nie wejde drugi raz do tej samej rzeki ty daj spokój  mam nadzieje że rozumiesz  jak Włodi przepraszam że czasem ze mnie taki skurwiel

dzrzefko dodano: 1 listopada 2014

raz straciłem przyjaciela żegnając się z nim w zły sposób, nie wejde drugi raz do tej samej rzeki ty daj spokój, mam nadzieje że rozumiesz, jak Włodi przepraszam że czasem ze mnie taki skurwiel

 Ola  mogłabyś wrzucić na luz nieraz  nie mamy lekko ale jestem tu by cie wspierać.

dzrzefko dodano: 1 listopada 2014

"Ola, mogłabyś wrzucić na luz nieraz, nie mamy lekko ale jestem tu by cie wspierać."

Chwycę Cię za rękę  czujesz ten spokój? Podnieś wzrok  mamy przed sobą wieczność  kotku.

nibyslodko dodano: 1 listopada 2014

Chwycę Cię za rękę, czujesz ten spokój? Podnieś wzrok, mamy przed sobą wieczność, kotku.

Nie znosisz tego miejsca  bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz  zapalasz znicz  który jest symbolem pamięci i odchodzisz  bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz  że one nie przeminą  uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa  ten moment  kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała  że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila  gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział  że to już koniec. Nie uwierzyłaś  nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa  by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe  kocham  to nie będzie za mało?   yezoo

yezoo dodano: 31 października 2014

Nie znosisz tego miejsca, bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz, zapalasz znicz, który jest symbolem pamięci i odchodzisz, bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz, że one nie przeminą, uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa, ten moment, kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała, że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila, gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział, że to już koniec. Nie uwierzyłaś, nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa, by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe "kocham" to nie będzie za mało? [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć