 |
|
Ten miesiąc okazał się najcięższym z wielu.. Po rozstaniu z chłopakiem po prawie roku stała się bezlitosną szmatą dla której liczyła się tylko zabawa. Wpadła w bagno z którego próbowała wyjść, narkotyki, alkohol, seks był dla niej codziennością. Nakręciła na siebie zbyt wielu... a gdy zrozumiała swój błąd było już za późno.. pokochała jednego, który jej powiedział, że jest pierwszą lepszą, kazał się zmienić, ogarnąć, obiecał, że wszystko będzie dobrze.. po czym olał tak jak ona zabawił się.
|
|
 |
|
Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia, podczas każdej naszej rozmowy, ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym, jak nienawidzę ludzi i o tym, jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci, tak bardzo, tak bezgranicznie, że czasami aż brakło mi tchu, od ilości słów, które znowu miały przejść przez moje gardło, aby powiedzieć ci, jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś, jak bardzo pragniesz mnie mieć. / Pepsiak.
|
|
 |
|
Mogę znieść Twoje obelgi , wyśmiania i wszelkie obrazy , Ale nigdy mnie , nie lekceważ. Bo jestem kobietą i potrafię się bronić .
|
|
 |
|
Często w nerwach wypowiadamy o parę słów za dużo. Często jesteśmy zbyt szczerzy. Szczerze mówimy o tym co czujemy, o tym co nas boli. Ale czy nie wystarczy wtedy nas zrozumieć? Przestać oskarżać. Denerwować się o to, że znów krzyczymy. I przytulić? Przytulić najmocniej jak tylko się potrafi, byśmy poczuli wsparcie w tym momencie i każdym następnym? Nie narzucać nam nieodpowiedzialności za wypowiedziane słowa, tylko po prostu zrozumieć je, a w tym nas. To wystarczy. / Endoftime.
|
|
 |
|
Choć dość często krążę ponad tym co na dzień dzisiejszy posiadam, cieszę się, że mam tyle, ile mam. Jestem dumna z siebie, wiesz dlaczego? Bo w życiu osiągnęłam to, co miałam w planach i we własnych marzeniach. Mam obok siebie, tych w których wierzę nie od dziś i, którzy bez przerwy wierzą we mnie. A to co będzie jutro? Okaże się jutro, nie dziś. Dziś będzie tylko dopełnieniem jutrzejszego dnia. / Endoftime.
|
|
 |
|
Dziś już doskonale rozumiem, że największym błędem, jaki możemy popełnić dla siebie samych, to pozwolenie na pozostanie dłużej w naszym życiu ludziom, którzy na to po prostu nie zasługują. / Endoftime.
|
|
 |
|
myląc brak słów z całkowitym zrozumieniem.
|
|
 |
|
I NIECH TYLKO NIGDY NIE PRZYJDZIE CI DO GŁOWY, ŻEBY PRZESTAĆ PATRZEĆ NA MNIE TAK, JAK ROBISZ TO DO TEJ PORY.
|
|
 |
|
Cholernie pewnie, że docenisz mnie wtedy, kiedy mnie doceni inny i nie będziesz miał już do czego wracać./esperer
|
|
 |
|
nie powiem jak mi Ciebie brak, bo nie ma takich słów.
|
|
 |
|
Już nawet nie masz odwagi, by podnieść głowę i spojrzeć mi w oczy.
|
|
 |
|
jesteś jedyną osobą, którą chce mieć obok i mogę wymyślić tysiąc powodów dlaczego.
|
|
|
|