 |
Granice absurdu? Jakie granice? Kochani, gdyby absurd miał granice to byłby czymś uporządkowanym, a przecież dobrze wiemy, że nie jest. Absurd to właśnie brak granic. Brak granic we własnych kretyńskich poczynaniach! To właśnie czyni nasze zachowanie absurdalnym. — dziękuję, dobranoc.
|
|
 |
Ten moment w którym nie chcesz płakać i próbujesz przełknąć ślinę, zamykając oczy ale ma to zbyt gorzki smak i łzy bezwiednie spływają ci po policzkach.
|
|
 |
|
Wiesz czego brakowało mi najbardziej? Godzinnych rozmów, nie żadnych konkretnych, wszystkich, nawet tych zupełnie bez sensu. Brakowało mi tego uśmiechu, tekstów typu: ‘mała, mów co się dzieje, razem to ogarniemy’. Brakowało mi tej ironii w głosie. Brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. Tego magicznego błysku w oczach. Brakowało mi Ciebie, wiesz?
|
|
 |
|
Trzymał telefon w zasięgu mojego wzroku. W pewnym momencie ujrzałam na tapecie swoje zdjęcie, nie ukazując tej radości, która dobierała mi się do samego serca, zapytałam co to za tapeta. On podniósł głowę, uśmiechnął się i dumnie odpowiedział: ‘’Piękna, prawda?’’
|
|
 |
|
Kiedy tęsknię, zamykam powieki i jesteś...
|
|
 |
|
chciałabym znaleźć w życiu coś , co było by na pewno .. / bad_fucker
|
|
 |
|
Ja nie żałuję żadnej chwili i wiem , że te najgorsze nauczyły mnie najwięcej . / bad_fucker
|
|
 |
I widzisz go, wysokiego, w szerokiej siwej bluzie z kapturem na głowie, w szerokich spodniach i zajebiście aroganckim spojrzeniu, które paraliżuje każdą część Twojego ciała i wiesz, że chciałabyś go mieć dla siebie, już tak na zawsze.[patteek]
|
|
 |
lubię spać, gdy jest mi źle. mogłabym przespać całe życie.[patteek]
|
|
 |
|
nie rozmawiam o przeszłości, bo nie chcę jej pamiętać.
|
|
 |
uczę się, albo inaczej... próbuję uczyć się do matury. wyścig z czasem, kurwa.
|
|
|
|