 |
od kiedy Cię znam, moje oczy wyglądają zupełnie inaczej.
|
|
 |
chcesz wiedzieć co czuję? czuję ogromną pustkę wieczorami, kiedy przypominam sobie nasze spotkania. samotność, kiedy płaczę z byle jakiego powodu. złość, kiedy ktoś mówi o Tobie. ból, kiedy opowiadają mi o Twojej dziewczynie oraz smutek, kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.
|
|
 |
Puść moje ramię, nie szarp, nie próbuj mnie odwrócić, nie dotykaj, zabierz tą dłoń, proszę, pali mnie Twój dotyk, Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę, nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się, stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem, zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera, nie patrz, czuję Twój wzrok, chcę krzyczeć, słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie, nie zbliżaj dłoni, nie unoś mojego podbródka. Jesteś, po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość, coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz, widzisz - udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.
|
|
 |
nienawidzę swojej bezradności. nienawidzę pragnienia, aby mój ból ukoił mężczyzna, który go zadał.
|
|
 |
na jak długo musiałabym zniknąć, żebyś poczuł, że Ci mnie brakuje?
|
|
 |
w życiu potrzebna jest wyłącznie pewność siebie, wiedza i mnóstwo bezczelności.
|
|
 |
każdy z nas tak mocno pragnie zobaczyć siebie w czyiś oczach.
|
|
 |
zanim umrę, chcę się z Tobą kochać.
|
|
 |
tak bardzo mocno dano mi odczuć, że nic nie znaczę.
|
|
 |
fascynują mnie ludzie, którzy robią więcej, niż mówią. mogłabym stać się kimś takim.
|
|
 |
człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
|
|
 |
kiedy ktoś odchodzi z Twojego życia i wiesz, że nigdy go już nie zobaczysz, ale chcesz mu powiedzieć to, czego nie zdążyłeś, coś ważnego, weź kartkę, długopis i napisz list. może być długi, albo zawierać tylko jedno słowo. napisz list do osoby, która odeszła, ale nie wysyłaj go. wystarczy, że go napiszesz – nie trzeba go składać, ani adresować. po prostu go spal. ogień spali słowa na popiół, a wiatr go uniesie i zabierze ze sobą ten ból, który w Tobie siedzi.
|
|
|
|