|
Człowiek, który nie zna swojej wartości jest osobą trudną do zniesienia przez otaczających ją ludzi. Trzeba ciąglę uświadamiać takiej osobie, kim jest i jak wiele wniosła sobą do życia innych ludzi. Znam taką osobę. Wiele wniosła do mojego życia. Ale również wiele wymagała. Chciała brać, choć niewiele dawała. Aż któregoś dnia zabrała wszystko co jej i odeszła. I teraz jest mi lżej, jest lepiej. Bo była trudną osobą, osobą nie do zniesienia.
|
|
|
Nie mam nawet ochoty się do Ciebie odzywać. Czuję się wtedy poniżona, bo Twoja łaska i obojętność podczas rozmowy śmierdzi gorzej niż gówno. Po każdej rozmowie czuje niechęć do siebie, że dałam się znowu upierdolić, jak małe dziecko.
|
|
|
Nie pogodziłam się z odniesioną porażką, pozwoliłam jej po prostu być, pod warunkiem, że nie będzie zbyt często dawała znać o swojej obecności.
|
|
|
Próbowałam kilka razy, za żadnym nie wyszło.
|
|
|
Jeśli jeszcze nie postradałaś zmysłów, nie popaliłaś ze złości zdjęć, nie wyrzuciłaś pamiątek i nie pousuwałaś mnie z kontaktów, to jeszcze trochę Ci na mnie zależy.
Jeśli zależy, powinnaś coś zrobić, żeby nie pluć sobie w twarz, gdy będzie za późno.
Dlaczego ja nic nie robię? Bo mi już nie zależy. Dałam zbyt wiele.
|
|
|
Witamy w czasach, gdzie depresja jest powszechniejsza niż grypa.
|
|
|
Nowe to, nowe tamto, siamto, owamto.. ale życia nowego nie dostaniesz.
|
|
|
Mdłości przygnębienia, szargające ciałem torsje nienawiści i męcząca sraczka porażki. Tyle zostało z życia.
|
|
|
Zatraciłam siebie. I już na niczym mi teraz nie zależy.
|
|
|
Mogłabym ci powiedzieć prosto w twarz, jak bardzo beznadziejną osobą jesteś, ale boję się, że nie wytrzymasz tego psychicznie... i nad kim wtedy będę się pastwić?
|
|
|
Twoje serce jest pierdoloną laleczką voodoo, twój umysł nie ogarnia kilku rzeczy na raz, a gdy zejdziesz z tego świata, powstanie książka, "nieudacznica" obita twoją skórą.
|
|
|
|