 |
|
stale trzeba by mieć styl i talent, świadomość swych wad i zalet
|
|
 |
|
od dawna nie obchodzi mnie co o mnie mówią ludzie,co prawda, a co nie prawda wieeem i chuj wam w buzie
|
|
 |
|
Mówisz, że się zeszmaciłam. Ja mówię, że w końcu stałam się taka jak Ty.
|
|
 |
|
Lubię okna. Robię w nich absolutnie wszystko: stoję, patrzę, płaczę.
|
|
 |
|
Ile razy prosiłam Boga, ile razy modliłam się i łkałam pod kołdrą, tylko po to, by następnego dnia zmagać się z Twoją obojętnością?
|
|
 |
|
poznaliśmy się znajdo, ja ci kurwa pomogłem, a co w zamian dostałem, powiedz mi jak tak mogłeś
|
|
 |
|
gdy o tobie wspominam, z litością głową kiwam, jednak matka natura potrafi być złośliwa
|
|
 |
|
wszystkiego nie najlepszego, no i nic się nie zmienia, ja najchętniej to nie znał bym cię nawet z widzenia
|
|
 |
|
jesteś zerem i tyle, stawiam na tobie krzyżyk, do gorszego poziomu już się nie można zniżyć
|
|
 |
|
w moich oczach poległeś, nie przyjmuję przeprosin niezależnie od tego, którą mamy na osi
|
|
 |
|
Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu. Ograniczam przyjemności, mniej śpię. Wróżę z herbaty ekspresowej.
|
|
 |
|
Pieprz się, pieprz się z nią i z każdą inną po kolei.
|
|
|
|