|
Moze myslisz czasem o mnie? Moze czasem nawet tesknisz?
|
|
|
Wiem ze odszedles twierdzac ze juz mnie nie kochasz chociaz dzien wczesniej calujac mnie mowiles ze chcesz byc ze mna. I to podobno kobiety sa skomplikowane i trudno je zrozumiec..
|
|
|
Ja. Czarna owca, wśród głupców pędzących za głosem innych głupców./ notogarning
|
|
|
Jestem osobą, której nie chciałbyś poznać. / notogarning
|
|
|
Tak w sumie to nawet jestem szczesliwa i juz nie mysle o nim calymi dniami. Ale jak tylko spotkam go ida albo wracajac ze szkoly to rozpierdala mnie od srodka! Boli mnie to ze nie moge do niego podejsc, przytulic, pocalowac i powiedziec mu jak bardzo mu kocham i poczuc ze dla niego jestem wszystkim. Niby o nim nie mysle ale wieczorem kiedy cos mi o nim przypomnij nie potrafie przestac. Czytam stare wiadomosci wtulajac sie w jego koszule ktora kiedys u mnie zostawil i czuje taka cholerna bezsilnosc kiedy wiem ze to wszystko sie juz skonczylo i nie wroci.
|
|
|
Rozpieprzył to, zwalił całą wine na mnie i odszedł . tak po prostu.
|
|
|
zawsze mowil ze o kims takim jak ja nie da sie zapomniec, ze kogos takiego jak ja nie da sie przestac kochac, ze kims takim nie da sie tak po prostu znudzic a jednak mu sie to udalo. i wiesz co ja teraz zrobie?? przypomne mu i sprawie ze zrozumie swoj blad i zacznie zalowac. poczekam jutro na niego po drodze do szkoly, jesli znowu bedzie uciekal tak jak ostatnio kiedy mnie tylko zobaczyl to go zlape, nic sie nie odezwe, po prostu podejde do niego i pocaluje go tak jak kiedys i odejde. wiem ze wtedy cos poczuje, wiem ze jesli to zrobie to przypomne mu o sobie i zacznie cholernie tesknic a przeciez tego wlasnie chce. zeby tesknil i umieral z tesknoty za mna tak jak ja umieralam bez niego.
|
|
|
Teraz zdalam sobie sprawe z tego ze tak naprawde ten zwiazek mnie ograniczal, bylam kontrolowana na kazdym kroku i to mnie zawsze wkurzalo, to ze zawsze cos bylo nie tak, ze zawsze musial sie o wszystko wypytac i wkurzyc. Ale szczerze?? Teraz tak cholernie mi tego brakuje ze bylabym w stanie oddac wszystko nawet za taka jedna mala glupia sprzeczke. Oddalabym wszystko zeby on tu byl.
|
|
|
a on nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak mnie dzisiaj zabolało to że kiedy mnie zobaczył, odwrócił sie i poszedł w drugą strone. Może sie bał, może chciał uniknąć kolejnej awantury których ostatnio było zbyt wiele.. Ale nawet nie wie jak mnie to cholernie zabolało, ta jego obojetnosc.. Chociaz te dwa tygodnie temu mówił mi jeszcze że nigdy nie pozwoli mi odejść, że jestem najważniejszą osobą w jego zyciu.. To wszystko nadal boli.
|
|
|
Przykre jest to ze po tym jak prawie rok sie mna bawil i mnie krzywdzil na koniec nie uslyszalam nawet tego glupiego 'przepraszam' najwidoczniej nie zaslugiwalam nawet na tyle..
|
|
|
|