 |
Ja gówniarz lat zaledwie posiadam tylko naście
A straciłem już wielu i codziennie nim zasne
Zmawiam za was zdrowaśke jak mówi mój dekalog,
Niech ziemia lekką bedzie, powtarzam to co rano.
|
|
 |
Wiem, gdy nie mogę zasnąć, wiem mogę dobić do dna,
wiem mogę skonać i zabrać ta samotność ze mną.
Czasem myślę, czas dorosnąć albo czas się cofnąć w ciemność..
|
|
 |
Też tak jak ty chce mieszkanie i merca,
a muszę rano wstawać i zmagać się z bólem serca,
też często bluźnię, nie pokój we mnie drzemie,
czyste to ja mam buty na pewno nie te sumienie...
|
|
 |
Też rozstałem się z kobietą, przez ćpanie i przez spory,
mi tak samo jak i tobie, brakuje czasem pokory..
|
|
 |
Wiem to okropne że wieszam swoich jeńców
ale w kurwe kredytów mam nadal w twoim sercu..
|
|
 |
Już Ci mówię Twoje słowo dzisiaj gówno jest warte.
Myślisz, że jesteś na górze, tak naprawdę to parter.
Mówisz: sprzedam to co mam i już zażegnana bieda
ale zapomniałeś, że przyjaźni kupić się nie da..
|
|
 |
I szczerze żałuje ,że tak wyszło między nami
kiedy myślę o tym zawsze oczy zachodzą mi łzami...
|
|
 |
Jestem typkiem z wadami, w sumie jak każdy człowiek dawno gdzieś zaniedbałem swoje psychiczne zdrowie...
|
|
 |
po co znowu siebie oszukuje? po co sobie mowie, ze wroci... ze jak wroci to mnie kocha. przeciez to nie jest mozliwe...
|
|
 |
jest przepięknie, naprawdę... no i kurwa po co ja siebie znowu oszukuje? po co znowu sobie wmawiam takie rzeczy? z cichą nadzieją kurwa siedze i czekam na Jego ruch , na cokolwiek tylko żeby wiedzieć, że coś znacze dla Niego... Boże, kurwa czemu? czemu...
|
|
 |
Mimo wszystko i tak jesteś najlepszym, najpiekniejszym, najcudowniejszym, najprześliczniejszym wspomnieniem...
|
|
|
|