 |
na sam widok żyletki usta układają mi się w uśmiech a oczy szklą się, po chwili już siedzę rysując nowe dziary na ręce. pomaga mi to, nie czuję bólu, czuję szczęście i ulgę gdy mogę się okaleczyć i zobaczyć przyjaciela w drzwiach który łapiąc się za głowę próbuje mi przegadać żebym więcej tego nie robiła, ja po prostu nie potrafię przestać a on tego nie rozumie, to tak jakbym powiedziała mu żeby przestał palić szlugi . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
będziemy
pić, palić, gadać, marzyć,
wspominać, myśleć.
|
|
 |
czemu jest tak jak jest?
czemu nie umiemy sie dogadać?
Dlaczego jest tak, jak nigdy nie chciałam zeby było?
Dlaczego? Czemu? Wytłumacz mi to!
|
|
 |
i czasem skarbie zastanów się jakich ty słów używasz, bo to co mówisz ma większą wartość niż sądzisz.
|
|
 |
Dla mnie to proste : jeśli wiesz , że między nami nic nie będzie , to kurwa nie rób mi nadziei . ..
|
|
 |
Wolę być małą dziewczynką , która nie zna życia , niż teraz sobą wiedzącą zbyt wiele
|
|
 |
ciekawe czy wie jak mnie niszczy, ile razy na dzień doprowadza mnie do chociażby minimalnego cierpienia. nie wybucham od razu płaczem, nie krzyczę, nie niszczę wszystkiego co trafi mi się pod ręką, a zwyczajnie kruszę się od środka. z każdym z Jego najdrobniejszych posunięć od mojego serca odpada jakaś niewielka cząstka. biorąc pod uwagę częstotliwość tego zjawiska - wkrótce zginę.
|
|
 |
W myślach powtarzała "nie znaczysz już dla mnie nic ", ale wiedziała, że siebie oszukiwała .
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. i nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. po prostu trzeba.
|
|
 |
Ciekawa jestem, czy przyszedłbyś na mój pogrzeb. Czy uroniłbyś łzę, jakbyś się dowiedział, że nie żyję. Czy przeszłaby Ci przez głowę myśl 'Cholera, skrzywdziłem ją, a ta mnie na serio kochała'. Czy przejąłbyś się moją śmiercią? Bo wiesz. Ja Twoją tak. Mimo wszystko, byłeś, jesteś i będziesz dla mnie całym światem i tego już nie zmienię.
|
|
 |
i to wszystko staję się takie niemożliwe...
|
|
|
|