 |
Żyję tym co już minęło, co było, co nie powróci, co się zakończyło.. nieodwołalnie.[cytrynqaaa]
|
|
 |
O dziwo uchylając powoli powieki o godzinie 4 rano, nie poczułam nic. Mój wzrok utkwił w suficie. Ogarnął mnie błogi spokój, cisza. Nawet to czego się bałam. Napadło mnie poczucie samotności i klęski przeplatającym się z bezdenną otchłanią zwaną potocznie pustką. Niby coś a jednak nic. W myślach słyszałam szepty a podświadomości przechwyt tego co się dzieje. Uzyskałam nowe idee, nadzieje. Dzisiaj obudziłam się z nowymi perspektywami. Zostałam zaklęta i owinięta barierą inności. Mimo, ze to nie koniec i ja się nie poddam, życie toczy się dalej ale wiem, że ciągle będę szukała odpowiedzi dlaczego? Jaki w tym cel? Na razie musi wystarczyć mi świadomość, że od dwóch dni, od czasu przysięgi, faktycznie wszystko jest inne. Tak wiele zmian w tak krótkim czasie. Daje rade.[fuckingreality]
|
|
 |
Brakuje mi tych momentów w których dzięki niemu czułam się tak niemożliwie bezpieczna. Brakuje mi jego poczucia humoru, tego kiedy potrafiliśmy śmiać się do łez, dostawać głupawek, ganiać się na podwórku jak małe dzieci. Razem mogliśmy przenosić góry. Szkoda że te czasy już dawno minęły [?]
|
|
 |
|
nie potrzebuję jakiegoś wielkiego romansu, niczym z pieprzonego ekranu, wystarczy mi jedynie obecność, te silne ramiona, w których streszcza się wszystko inne. świadomość, że obok Ciebie już zawsze znajdzie się miejsce tylko dla mnie, i że pomimo codziennych upadków, to co jest, nigdy nie stanie się kolejnym z marnych wspomnieniem, bo wiesz, może to dziwne, ale mając Cię przy sobie, oddycha się jakby znacznie łatwiej. / endoftime.
|
|
 |
Dym , który wylatywał z jej ust wił się ku górze obiegając jej kontury twarzy. Ona zagubiona we własnym życiu już nie wiedział co robić. Zerkając na gwiaździste niebo zawsze w myślach pytała czy na nią czeka? Czy mimo wszystko kocha ją nadal? .Zawsze czuła Jego obecność przy sobie, Jego zapach, a głos odbijał się gdzieś w oddali ... [cytrynqaaa]
|
|
 |
Tylko trzeba żyć. Tylko trzeba czuć. I tańczyć bez strachu. Nie pozwól się poddać. Dlaczego dzisiaj nie może być piękny dzień ? Deszcz może zmoczyć skórę , ale nigdy serce. Tylko trzeba być pewnym, że chociaż niebo jest szare ,ujrzysz spojrzenie słońca...[cytrynqaaa]
|
|
 |
Ręce trzęsą się ze strachu. Usta są zaciśnięte.Chwila zastanowienia.Szybki ruch. Żyleta przecina mi skórę, z której po chwili wypływa krew. Czuję lekkie mrowienie. Ból zagłusza moje uczucia. Mogę na chwilę zapomnieć... Po chwili wszystko wraca . Po chwili zostaje kolejna blizna.. [cytrynqaaa]
|
|
 |
Uzależniasz brązowooka cholero.♥
|
|
 |
uwielbiam zanudzać Cię długimi historiami , tylko po to , byś w połowie zdania mnie pocałował .♥
|
|
 |
nie zaczynam zdania z dużej litery, nie noszę spódniczek, nie składam ciuchów, nie mam setki par butów, nie umiem zachowywać się poważnie, nie znam się na motorach, nie jestem dobra z matmy, nie lecę na pierwszego lepszego, nie okazuję smutku, nie jestem opanowana, nie myślę logicznie, nie czytam w myślach, nie mam słit zdjęć, nie potrafię Cię pocieszyć, nie interesują mnie związki na góra dwa miesiące, nie jestem piękna, nie lubię tandetnych tekstów, nie śmieszą mnie wszystkie żarty, nie powiem Ci czemu płaczę, nie jestem wysoka, nie jestem nieśmiała, nie chodzę na solarium, nie mam na Ciebie dobrego wpływu, nie jestem miła, nie stoję godzinami przed lustrem, nie zadaje się z kimś dla zakładu, nie zapominam, nie jestem cierpliwa, nie jestem wyrozumiała, nie obchodzi mnie Twoja kasa i nie umiem gotować. kochasz mnie mimo wszystko?
|
|
|
|