|
Byli na spacerze. Posprzeczali się, ona ze łzami w oczach pobiegła w południową część lasu, on został wspiął się na drzewo a w jego słuchawkach leciała ich ulubiona piosenka. Dziewczyna usiadła nad strumykiem i rysując serce kredą po skałce wspomniała jego brązowe oczy, uśmiech i każdą spędzoną wspólnie chwilę. Pomyślała że dłużej nie wytrzyma wróciła i próbowała z nim porozmawiać lecz nie popatrzył nawet w jej stronę. Stała pod tym drzewem i krzyczała, że go kocha w tej samej chwili zauważyła ogromnego psa biegnącego w jej stronę. Nogi miała jak z waty, bałą się nagle on zeskoczył z drzewa i zaczął odstraszać zwierzaka. Gdy mu się to udało odwrócił się do niej i powiedział, że tęsknił i niegdy nie pozwoli jej odejść. Z uśmiechem na twarzy i łzami w oczach wtuliła się w jego ramiona. /smerfne_niebo
|
|
|
Kiedy go widzę w mojej głowie momentalnie pojawia się tysiąc myśli. Wspominam jego uśmiech, spojrzenie a nawet każdy ruch ciała. /smerfne_niebo.
|
|
|
W klasie cisza. Sprawdzam obecność: 1. Humor? - Nieobecny. 2. Radość? - Nie ma. Była kiedyś tam. 3. Smutek? - Jestem. 4. Miłość? - Jak zwykle śpi. 5. Przyjaźń? - Jestem, jestem. 6. Nadzieja? - Obecna, ale bardzo chora. 7. Wiara? - Jestem. 8. Uśmiech? - Ojj, nie chodzi już od kilku miesięcy. 9. Życie? - Już głupie, ale jestem. 10. Szczęście? - Było tylko raz w grudniu... Więcej się nie pojawiło.
|
|
|
nieważne czy Twoje oczy mają niebieski, zielony czy brązowy kolor. są Twoje, więc są najpiękniejsze. ; *
|
|
|
Oficjalnie jesteś tylko kolegą. Tak naprawdę wszystkim, co kocham :* /smerfne_niebo
|
|
|
Muzyka - najpopularniejszy sposób na pozbycie się samotności. /demotywatory
|
|
|
|