 |
"Ponadczasowo, bez znaków, bez słów, bez haseł i warunków. Bez domysłów, zagadek i pytań, bez zapewnień, utwierdzeń, niedopowiedzeń, bez ucieczek, powrotów i niewiedzy. Jestem Twoja."
|
|
 |
Przypomniałem sobie te wszystkie następne miesiące, które nastąpiły potem, kiedy brnąłem przez miasto, przez ludzi, przez życie z tępym bólem czegoś, co nazywa się sercem, ale chyba jest tylko samym, właściwym, jedynym piekłem; kiedy codziennie umierałem i zmartwychwstawałem na nowo, aby kochać i aby przegrywać swoją miłość; i kiedy zrozumiałem, że właściwie w tej największej sprawie życia ludzie nie są w stanie pomóc sobie nawzajem i są wobec siebie bezwładni jak kukiełki, którym popuszczono sznureczki.
- Marek Hłasko -
|
|
 |
“Śniłem dziś o Tobie i o tym, że nie boję się świata. ”
Jacek Podsiadło
|
|
 |
Dopiero próbując wejść w relację z kimś nowym zauważamy jak nam inni nasyfili w głowach.
|
|
 |
- Jaka Ona była?
- A płakałeś kiedyś, synu?
- Każdy chyba..
- Ja płakałem, gorzko płakałem, jak było mi źle, jak jej nie było, nie miałem jej, a chciałem, potrzebowałem. Wiedziałem od początku, że tylko ją.. i tylko z nią, wszystko. Z nią leżeć w słońcu, z nią wędrować, jak oglądać świat to jej oczami, mówić, to jej ustami... ale znikała i nie miałem jej, i sił też nie miałem, i łamałem się jak sucha gałąź. I rwałem włosy z głowy, myśląc, jak ją zatrzymać, kiedy traciłem ją z oczu. Potrzebowałem jej głosu, śmiechu, jej łez, bardziej niż ona mnie całego... Myślisz, synu, że mi wstyd? Postawiłbym pomnik i zapisał to wszystko na nim, i klękałbym przed nim, do końca życia.
"Wywiad z Nieznanym Człowiekiem"
|
|
 |
podziwiam ją
jest jak stała we wzorze matematycznym
nigdy nie zmienia swej wartości
zawsze jest i rodzi we mnie pewność
podziwiam ją i wiem
nie mogę liczyć
na nią
|
|
 |
Jeszcze ktoś czasem zapyta o nas, o Ciebie.
Odpowiadam jednakowo, żeś podobno szczęśliwa, podobno, dodaję.
I oddycham.
|
|
 |
Chciałabym pisać, słuchać smutnych piosenek, pokochać kogoś na wieczność i nigdy nikogo nie mieć. Lubię chaos, on uderza we mnie najmocniej.
|
|
 |
Co ludzie robią na randkach?
- "Na pierwszej randce ludzie zazwyczaj mówią sobie kłamstwa, i są one tak ciekawe, że umawiają się na drugą randkę."
|
|
 |
(...) bo nieufność wobec ludzi była moim murem obronnym, który sobie postawiłem.
|
|
 |
kiedy wszyscy są juz mniej wiecej jednakowo pijani i mają dosyć, a jeśli siedzą jeszcze i zamawiają kolejne brandy czy whisky, to juz nie dlatego, aby bawić się dalej, lecz tylko po to, żeby do końca wytrwać w złudzeniu, że jedna noc różni się czymś od drugiej ..."
|
|
 |
“I jeśli kiedykolwiek za mną zatęsknisz, to pamiętaj, ja nie uciekłam, to ty pozwoliłeś mi odejść.”
|
|
|
|