głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozmazona

sama :  . dziękuję za podpisanie. :  teksty abstracion dodał komentarz: sama : ). dziękuję za podpisanie. :* do wpisu 23 lipca 2010
uszkodził jakąś cząstkę mnie. tą  której żaden z lekarzy nie podjąłby się leczenia.

abstracion dodano: 22 lipca 2010

uszkodził jakąś cząstkę mnie. tą, której żaden z lekarzy nie podjąłby się leczenia.

  słoneczne szczęście.

monalopez dodano: 22 lipca 2010

` słoneczne szczęście.

  Do ostatniej przystani dobiłam wysiadam zostaję.

monalopez dodano: 22 lipca 2010

` Do ostatniej przystani dobiłam wysiadam zostaję.

  W większej dawce pozytywnie z odrobiną optymizmu.

monalopez dodano: 22 lipca 2010

` W większej dawce pozytywnie z odrobiną optymizmu.

  Like you.

monalopez dodano: 22 lipca 2010

` Like you.

  Tak jest świetnie.

monalopez dodano: 22 lipca 2010

` Tak jest świetnie.

  Zmiany? O tak! Dostrzegam w ludziach coraz lepsze cechy charakteru.

monalopez dodano: 22 lipca 2010

` Zmiany? O tak! Dostrzegam w ludziach coraz lepsze cechy charakteru.

trzymała na kolanach  jego głowę. potrząsała nim  pełna amoku trzymając za ramiona. w myślach  błagała Boga o litość.   nie możesz mi tego  zrobić nie możesz  rozumiesz?!   krzyczała. wołała  prosząc o pomoc. jej krzyki  były znikome. ulica pusta  zero przechodniów. koszulkę miała całą w jego krwi. próbując złapać oddech  wpatrywała się w jego tęczówki zachodzące mgłą.   nie rób mi tego!   krzyczała. jej czarne od tuszu łzy  kapały na jego zakrwawioną koszulę. nasłuchiwała jego ustającego tętna  tracąc nadzieję. pochyliła się nad nim i cała rozhisteryzowana  patrzyła na jego zamykające się powieki.   przepraszam.   wyszeptał resztkami sił. straciła go. bezpowrotnie.

abstracion dodano: 21 lipca 2010

trzymała na kolanach, jego głowę. potrząsała nim, pełna amoku trzymając za ramiona. w myślach, błagała Boga o litość. - nie możesz mi tego, zrobić nie możesz, rozumiesz?! - krzyczała. wołała, prosząc o pomoc. jej krzyki, były znikome. ulica pusta, zero przechodniów. koszulkę miała całą w jego krwi. próbując złapać oddech, wpatrywała się w jego tęczówki zachodzące mgłą. - nie rób mi tego! - krzyczała. jej czarne od tuszu łzy, kapały na jego zakrwawioną koszulę. nasłuchiwała jego ustającego tętna, tracąc nadzieję. pochyliła się nad nim i cała rozhisteryzowana, patrzyła na jego zamykające się powieki. - przepraszam. - wyszeptał resztkami sił. straciła go. bezpowrotnie.

łzy  są oznaką naszych słabości. szczególnie te złudnego szczęścia  wylewane nad filiżanką porannej kawy.

abstracion dodano: 21 lipca 2010

łzy, są oznaką naszych słabości. szczególnie te złudnego szczęścia, wylewane nad filiżanką porannej kawy.

http:  pl.unitedcats.com stopkillingdogs    petycja przeciw zabijaniu psów. działajmy. podpiszcie  dziewczyny. każdy głos się liczy.

abstracion dodano: 21 lipca 2010

http://pl.unitedcats.com/stopkillingdogs/ - petycja przeciw zabijaniu psów. działajmy. podpiszcie, dziewczyny. każdy głos się liczy.

do dziś pamiętam moment  kiedy niezdarnie zderzyliśmy się nosami przy naszym pierwszym pocałunku.  szkoda  że dzisiaj to jest tylko nieporozumienie o którym każesz mi zapomnieć.

abstracion dodano: 21 lipca 2010

do dziś pamiętam moment, kiedy niezdarnie zderzyliśmy się nosami przy naszym pierwszym pocałunku. szkoda, że dzisiaj to jest tylko nieporozumienie o którym każesz mi zapomnieć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć