 |
wiedziałam , że tego dnia będzie ostro . co godzinne kłótnie - sama nie wiem o co . szarpanina między nami. doprowadziła mnie do tego,aby wszystko zakończyć. bałam się Jego reakcji, bo wiedziałam jaki On jest, jak zareaguje . cholernie się bałam.wzięłam się w garść i wszystko mu wygarnęłam.mówiłam,że to koniec, że więcej nie chcę przez niego cierpieć. - uderzył ręką w klatkową ścianę powtarzając:'kocham cię, rozumiesz? kocham cię' . - krew płynęła mu po dłoniach a ja bezradna usiadłam na podłogę i zaczęłam płakać . o co ? - sama się zastanawiam do teraz . | mogeebyctwojax3 .
|
|
 |
Chcę budzić się obok Ciebie , jeść śniadanie z Tobą , zmieniać się z Tobą , grać w gry z Tobą , oglądać z Tobą filmy w łóżku , trzymać Twoją dłoń i oglądać telewizor , mówić Ci słodkie słówka , kupować Ci prezenty , nosić Twoje bluzy gdy mi zimno , patrzeć w Twoje oczy , być z Tobą od wschodu słońca do jego zachodu , gotować dla Ciebie , spacerować z Tobą podczas deszczu , przytulać się do Ciebie w łóżku , mierzwić Twoje włosy , mówić Ci dobranoc .♥
|
|
 |
to ten co palił kiedyś jointy i pił piwo z kumplami przy murku. to ten co przy każdej możliwej okazji woził się przy muzyce. to ten co łaził nocami, po wciągnięciu władka, to ten wyluzowany. to ten co miał dobrą pozycję w swoim gronie i opinię, jednego z tych mocnych i dobrych ziomków. To on, on jest teraz przy mnie, jest dla mnie i tylko dla mnie./emilsoon
|
|
 |
robiłam coś w kuchni, gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się, nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę, mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się' - wyszeptał, odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też ' - powiedziałam. złapał mnie za pośladki, po czym podsadził na blat, zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy' - zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem, po czym dodał:' nie, napalony', i zaczął całować mnie po szyi, jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę, a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób. / veriolla
|
|
 |
Takie jest życie, albo dajesz radę , albo nie .
|
|
|
|