 |
jakoś lubię te festyny, gdzie gra ta durna muzyka disco polo, jest noc, wszyscy tańczą, a stoliki są pełne roześmianych ludzi i rozlanego piwa. uwielbiam Ciebie, uwielbiam Nas, uwielbiam Twój humor w tym czasie, to że zabierasz mnie na parkiet pełen pijanych ludzi, zaczynasz mną obracać i śpiewać przy tym te banalne teksty do mnie. i piękne jest to, że potrafimy sie pobawić, że potrafimy w pełni okazać sobie miłość, będąc blisko bardzo, roześmiani, przytuleni, wpatrzeni w siebie, chociaż wtedy - nocą,gdy Kocham Cię najmocniej./emilsoon
|
|
 |
z wiekiem zaczynam doceniać co to tak naprawdę wolność i marzenia. szkoda że tak późno./emilsoon
|
|
 |
''pamiętasz? Mieliśmy pokazać plecy światu, a skończyło się jak zwykle, pierdolone fatum,''
|
|
 |
gdzie tamte czasy, w których czułam sie beztrosko wolna, gdzie marzenia były codziennością, a siedzenie gdzieś po nocach najlepszym co mogło być? gdzie te namiętne i pełne miłości pocałunki, wieczory pełne melanży,pytam sie gdzie?/emilsoon
|
|
 |
i plener, i my, i browar,i papieros,i pocałunki, i wakacje i nic więcej, nic na wieczność./emilsoon
|
|
 |
chwila wolności, chwila spokoju, chwila radochy. taaak, szkoda że to tylko 'chwila', a nie wieczność./emilsoon
|
|
 |
wybacz, że nie mam z solaryzowanego ciała, wybacz, że nie mam kilo pudru na ryju, zajebistego dekoltu i szerokiej dupy jak ONA. [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
udajecie przyjaciół dopiero wtedy, gdy macie jakiś problem, wiecie gdzie mieszkam, znacie mój numer telefonu, wiecie, że zawsze wam pomogę, a gdy ja mam problem , was nigdy nie ma, nigdy nie macie czasu, zawsze powtarzacie, że ja dam sobie radę , a tak naprawdę, brakuje mi osób do których bym mogła przyjść i się wyżalić, powiedzieć co czuję, wypłakać się , ale jednak to prawda, że przyjaciele to zwykli skurwiele. [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
moje życie? - to jedynie tylko moja sprawa, nie wtrącajcie się w nie, skoro ja nie wtrącam się w wasze. [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
docenisz wtedy, gdy mnie na zawsze stracisz . [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
''Pamiętam, kiedy jeszcze inny tu był ten powietrza zapach i brak mi czasu, który nadal prędko spieprza w latach, brak mi wieczorów, kiedy nieznany był melanż [...] co było wtedy miedzy nami chyba dziwnie Miłość, czy jakoś tak to się nazywa. ''
|
|
 |
przeszłość czasami boli, a czasami jej brakuje, ale zdecydowanie dzisiaj dała mi w kość./emilsoon
|
|
|
|