 |
|
Każdy wers esencją liter we wrzątku żalu.
|
|
 |
|
Szczęście ma twoje oczy, pragnę w nie patrzeć.
Robisz wrażenie takie, że nie można go zatrzeć .
|
|
 |
|
po kilku latach znów wie co to samotność. wieczny katar, po ściankach szklanki spływa alkohol...
|
|
 |
|
przecież było między nami tyle fajnych rzeczy. kurwa co sie z nimi stało? nie wiem, kiedy?
|
|
 |
|
jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy.
|
|
 |
|
chyba nie widzi jak w mojej dłoni drży zapalniczka. ręce mi się trzęsą, nie chcę żeby wyszedł..
|
|
 |
|
tak łatwo jest mi dzisiaj rezygnować ze mnie..
|
|
 |
|
nie pytaj już, bo czuję, że to nie to.
|
|
 |
|
obszar bezpiecznej przystani. gdzie mi kurwa z butami?!
|
|
 |
|
I like to smoke weed, a good sensimilla ;))
|
|
 |
|
zalewać wódą każdy trwający dramat
|
|
|
|