 |
|
znasz mnie, ja ciebie znam, choc w oddal- jesteśmy cały czas jakby na siebie skazani.
|
|
 |
|
i jak ja robię coś ty to sprawdzasz zawsze
|
|
 |
|
aż przy dźwiękach mijających lat za szybami zaczęłam zastanawiać się nad tym co stało się z nami.
|
|
 |
|
razem nie zbłądzimy, choćby droga była długa i kręta
|
|
 |
|
poznaliśmy się, od początku chciałam znać myśli twe.
|
|
 |
|
siebie mi daj na własność, bo ma dusza bez ciebie traci swą wartość.
|
|
 |
|
już prowadzą mnie inne głosy, a kolejne dni zaskakują jak ciosy.
|
|
 |
|
aż twój głos nagle zniknął i nawet nie było mi specjalnie przykro.
|
|
 |
|
nigdy nie dam Ci o sobie zapomnieć- możesz być pewien. nie jestem z tych, co dzwonią do siebie tylko w potrzebie .
|
|
 |
|
czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim, kupić bilet donikąd i spakować walizki.
|
|
 |
|
pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało. swoje rozjebane życie powoli układam w całość ;)
|
|
 |
|
wsiadaliśmy w auto słuchając rapu, słuchając rapu pędziliśmy przez miasto.. teraz świat jest inny, miasto inne, ty i ja.
|
|
|
|