 |
czasami brak mi powietrza i wiem wtedy, że na chwilę o mnie zapomniałaś
|
|
 |
i jeszcze mam teraz ciebie-nie wolno mi umrzeć, bo byś płakała
|
|
 |
jest nam dobrze. chyba dobrze. chyba nam
|
|
 |
Boże mój, jak straszliwie smutny jestem od tygodnia. chyba dałbym się wykastrować za pół nocy z nią
|
|
 |
chmiel na bezsenność, a sen na bezmiłość
|
|
 |
nie wiem czemu nie chcesz przestać mi się śnić. skoro dziś nie znaczymy dla siebie nic
|
|
 |
życie stało się dla mnie mniej łatwe: kiedy ciało jest smutne, serce powoli umiera. zdawało mi się, że częściowo oduczyłem się tego, czego nie uczyłem się nigdy, to znaczy oduczyłem się żyć
|
|
 |
-czy to możliwe, żebyś już zapomniał?
-taki już jestem, albo zapominam od razu, albo nie zapominam nigdy.
|
|
 |
Odpuściłam, bo nie jestem taka, aby nalegać.
|
|
 |
W kółko jak rondo my kręcimy się wciąż,
przyciągamy jak magnes, zabijasz we mnie zło.
|
|
 |
Widziałem już setki miejsc, lecz wciąż o milion za mało.
Złamałem też kilka serc, kilka mi moje złamało.
I wszyscy zbieramy cząsteczki do kupy, by potem posklejać je w całość,
lecz za każdym razem wychodzi na to, że czegoś nam brakowało.
|
|
|
|