 |
|
właśnie teraz, kiedy wracasz na nowo staram sobie odnowić wspomnienia.
te najbardziej podłe. bolące jak żadne inne. rozdrapuję stare rany. tylko po to,
aby w końcu oprzytomnieć i nie pozwolić po raz kolejny na to byś mnie miał.
przypominam sobie każdy z momentów, kiedy pełen satysfakcji zadawałeś mi ból,
bezwzględnie spoglądając na moje łzy. boli. ale wolę cierpieć wspominając niż
po raz kolejny przeżywać to chore piekło, zwane miłością.
|
|
 |
|
mój największy wróg - archiwum rozmów na gadu. Twoje 'tęsknię' i 'kocham', teraz brzmiące tak niewiarygodnie.
|
|
 |
|
Nie sztuką jest się zakochać. Sztuką jest przestać kochać wtedy, gdy serce nadal tego pragnie, a rozsądek podpowiada całkiem co innego...
|
|
 |
|
pozbyłam się złudzeń, którymi karmiłam się za każdym razem gdy Cię widziałam. ty nigdy nie zdejmiesz tej maski obojętności wobec mnie .
|
|
 |
|
I co mam Ci powiedzieć ? Że mi kolory wyblakły ? ;x
|
|
 |
|
wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy?
|
|
 |
|
Ostatnio świat ma hopla na punkcie szmacianych butów na gumie!
|
|
 |
|
Zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem
dłoni. Zainspirowana jego obecnością.
|
|
 |
|
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą. Niektórzy
zostają przez chwilę i zostawiają ślady w naszych sercach. A my już nigdy,
przenigdy nie jesteśmy tacy sami.
|
|
 |
|
Nie sztuką jest przyciągać wyglądem, sztuką jest zatrzymać charakterem.
|
|
 |
|
poprawiasz mi humor lepiej niż milion kostek czekolady, lody z filmem i koc z herbatą. kocham Cię bardziej niż dobrą książkę nocą i czekoladowy budyń. pragnę Cię bardziej niż wspiąć się na Mount Everest. | prohibited
|
|
 |
|
Gdy oddycham, boli mniej. Ale nie pociągnę długo bez ciebie, bo jesteś moim powietrzem.
|
|
|
|