|
i znowu zaczęła malować strasznie mocno oczy... po to by nie było widać jak cierpi
|
|
|
a on jeden sprawia, że zapominam o wszystkim co złe, zapominam nawet o tej cholernej i chorej miłości, bo ON jest moim przyjacielem
|
|
|
|
oddajesz komuś serce zupełnie nieświadomie i dopiero po jakimś czasie uświadamiasz sobie, że go nie masz. z tym, że miłość się niekiedy kończy, a ślad po niej wciąż pali na wysokości serca. mimo wszystko wspominasz ją tylko dwa słowami - 'było pięknie'.
|
|
|
Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki...
|
|
|
było fajnie, ale już się skończyło
umówmy się, że co było, to było
zróbmy tak, żeby wspominać to dobrze
dzień dobry, już cię nie kocham, kocham
zamiast o głupoty wciąż wszczynać kłótnie
może kiedyś napijemy się wódki
|
|
|
|
ej, a kto ci powiedział, że wolno ci się przyzwyczajać !? kto dał ci wolną rękę i prawo do uzależnienia się !? no kto pytam !? kto powiedział, że nie zaboli ?! no kurwa nikt, więc nie rycz .
|
|
|
-nie płacz kochanie przeze mnie... jesteś zajebista, poradzisz sobie...
- tak, napewno dam sobie radę... / xlovemex
|
|
|
a teraz proponujesz mi rozmowę....? Teraz po tylu miesiącach? Wypierasz się że mnie kochałeś, mówisz że nie byliśmy razem.... twierdzisz że nigdy nie mówiłam, że Cię kocham? Uważasz że bd ze sobą normalnie gadali...? Owszem mogę zapytać 'co słychać?' udając że nic mnie to nie obchodzi a w domu płakać całymi nocami / xlovemex
|
|
|
|