głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozalia812

jak ładnie to napisałaś.. teksty r0baczek dodał komentarz: jak ładnie to napisałaś.. do wpisu 4 luty 2014
Bez zbędnych słów  znikam.

r0baczek dodano: 4 luty 2014

Bez zbędnych słów, znikam.

Jesteś architektem swojego własnego nieszczęścia.

r0baczek dodano: 4 luty 2014

Jesteś architektem swojego własnego nieszczęścia.

Jesteś tym  do którego sentyment zostanie na zawsze.  59sekund

r0baczek dodano: 4 luty 2014

Jesteś tym, do którego sentyment zostanie na zawsze. /59sekund
Autor cytatu: 59sekund

Zostań ze mną. Proszę  daj mi tylko chwilę  daj mi siłę  bym mógł się podnieść  gdy znów odejdziesz  a ja zostanę w tyle..

r0baczek dodano: 4 luty 2014

Zostań ze mną. Proszę, daj mi tylko chwilę, daj mi siłę, bym mógł się podnieść gdy znów odejdziesz, a ja zostanę w tyle..

Tak po prostu zostawiłeś..

r0baczek dodano: 2 luty 2014

Tak po prostu zostawiłeś..

I feel you but I don't really know you..

r0baczek dodano: 2 luty 2014

I feel you but I don't really know you..

Uczysz mnie jak płakać z miłości nigdy niespełnionej

r0baczek dodano: 31 stycznia 2014

Uczysz mnie jak płakać z miłości nigdy niespełnionej

Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce  czy umysł.

r0baczek dodano: 31 stycznia 2014

Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce, czy umysł.

Dziś należysz tam  gdzie jest lepiej Ci  niestety..

r0baczek dodano: 30 stycznia 2014

Dziś należysz tam, gdzie jest lepiej Ci, niestety..

 cz26  Poczuli ze dogonili szczęście   ze maja wszystko o czym marzyli .   jeszcze jedno kochanie   powiedział klękając przed nia   wyjdziesz za mnie ?   zapytał . Patrycja popłakała sie   usiadła na łóżku z dzieckiem   Robert dosiadł się i przutulił je obie mocno     oczywiscie ze tak   zgodziła się . Po niespełna pór roku wzięli ślub   czuli że ze szczęściem widują sie na  codzień . KONIEC

terrorkaxxcs dodano: 29 stycznia 2014

[cz26] Poczuli ze dogonili szczęście , ze maja wszystko o czym marzyli . - jeszcze jedno kochanie - powiedział klękając przed nia - wyjdziesz za mnie ? - zapytał . Patrycja popłakała sie , usiadła na łóżku z dzieckiem , Robert dosiadł się i przutulił je obie mocno , - oczywiscie ze tak - zgodziła się . Po niespełna pór roku wzięli ślub , czuli że ze szczęściem widują sie na codzień . KONIEC

 cz25  bo po pewnym czasie lekarz poprosił by wyszedł   podeszła do niego pielęgniarka   mamy ratować matkę czy dziecko ?   co ?! robilismy wszystko co kazał lekarz ! miało sie urodzić normalnie   nogi ugięły się pod nim   do oczu napłynęły łzy   poczuł jak całe szczęście go opuszcza   wbiegł do sali   chwycił za ręke Patrycję   kkochanie będzie dobrze   będziemy mieć kolejne dzieci . Patrycja ostatkiem sił zaczeła płakać . Było po wszystkim . Nagle usłyszeli płacz . Tak płacz dziecka   ich dziecka .   żyje !   ucieszył się Robert   podszedł do lekarza   jak to możliwe ?  było owinięte wokół pepowiny dusiło się i jakby zamarło   milczało   aż tu nagle ..   Boże dziekuje !  ze łzami w oczach uklęknął przy łózku Patrycji . Niestety dziecko musiało byc pod nadzorem szpitala   dopiero  po mięsiącu i dziecko i matka mogły wrócić do domu   mam dwie ślicznotki pod dachem   cieszył się Robert   Laura   co ty na to myszko ?   bedzie jak chcesz   usmiechnęła sie Patrycja .

terrorkaxxcs dodano: 29 stycznia 2014

[cz25] bo po pewnym czasie lekarz poprosił by wyszedł , podeszła do niego pielęgniarka - mamy ratować matkę czy dziecko ? - co ?! robilismy wszystko co kazał lekarz ! miało sie urodzić normalnie - nogi ugięły się pod nim , do oczu napłynęły łzy , poczuł jak całe szczęście go opuszcza - wbiegł do sali , chwycił za ręke Patrycję - kkochanie będzie dobrze , będziemy mieć kolejne dzieci . Patrycja ostatkiem sił zaczeła płakać . Było po wszystkim . Nagle usłyszeli płacz . Tak płacz dziecka , ich dziecka . - żyje ! - ucieszył się Robert - podszedł do lekarza - jak to możliwe ?- było owinięte wokół pepowiny dusiło się i jakby zamarło , milczało , aż tu nagle .. - Boże dziekuje ! -ze łzami w oczach uklęknął przy łózku Patrycji . Niestety dziecko musiało byc pod nadzorem szpitala , dopiero po mięsiącu i dziecko i matka mogły wrócić do domu - mam dwie ślicznotki pod dachem - cieszył się Robert - Laura - co ty na to myszko ? - bedzie jak chcesz - usmiechnęła sie Patrycja .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć