 |
|
''Alkohol redukuje udrękę pytań związanych z obrazem samego siebie.''
|
|
 |
|
Powiedziałem to raz, powiedziałem drugi, powiedziałem to tysiąc pierdolonych razy.
Że jest ok, że jest w porządku, że to wszystko jest tylko w moim umyśle.
Ale to mnie wyniszcza, i nie mogę zasnąć.
I nie chodzi o to, że nie jesteś ze mną, tylko o to, że nie nigdy nie odchodzisz.
|
|
 |
|
"Nie wiem, kim jestem
i dlaczego Ciebie nie ma."
|
|
 |
|
Przyjdź i nie gaś ledwo co tlących się świeczek. Nie wyłączaj muzyki. Nie zapalaj światła. Nie zabieraj mi z dłoni papierosa. Przybliż się. Nic nie mów, nie mam siły słuchać. Nie odgarniaj zagubionych kosmyków włosów z mojej twarzy. Nie wycieraj smug tuszu z policzków. Przytul mnie najdelikatniej jak potrafisz i daj umierać. Przeobraziłeś moje życie w katorgę pełną bezdechów, pozwól by śmierć była cudowna.
|
|
 |
|
Nie obiecuj mi, że wszystko będzie dobrze. Obiecaj, że zrobisz wszystko by tak było.
|
|
 |
|
jeśli wiesz, że nie warto to po co brniesz w to dalej..
|
|
 |
|
"Kiedy znika ktoś bliski, nawet ludzie bez wyobraźni są w stanie wymyślić tysiąc straszliwych scenariuszy albo, co jest jeszcze gorszą torturą, tysiąc powodów do nadziei."
|
|
 |
|
"Pożyczaj tylko od pesymistów. Oni i tak nie mają nadziei, że im oddasz."
|
|
 |
|
"Zobaczysz, jeszcze z tego wybrnę."
|
|
 |
|
"Ilekroć mówię „tak”, widzę już, ile „nie” mnie to kosztować będzie."
|
|
|
|