 |
Dość miałem grzechów, sumienie mi tak już grzechotało, że aż się ludzie na ulicy za mną oglądali.
|
|
 |
Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.
|
|
 |
Ofiarowanie przyjaźni komuś, kto oczekuje miłości, to jak proponowanie chleba komuś, kto umiera z pragnienia.
|
|
 |
Niech nie wie nikt! Nie zdradzaj nic! Żadnych uczuć, od teraz tak masz żyć!
|
|
 |
Nikt nie powiedział, że dobre decyzje nie będą Cię ranić.
|
|
 |
Naiwność to ufność w szczerość ludzi. Naiwność to pozostałości z dzieciństwa.
|
|
 |
Wystarczy tylko się uśmiechać, by ukryć zranioną duszę, i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz.
|
|
 |
Kije i kamienie mogą połamać kości, ale jeżeli chce się kogoś zranić... tak naprawdę głęboko, używa się słów.
|
|
 |
Ale jeśli chcesz, możesz odejść, a ja i tak cię nie zapomnę, pamiętam wszystkich, którzy odeszli
|
|
 |
Możesz przeżyć całe życie, nie dostrzegając, że to, czego szukasz, jest tuż przed Tobą.
|
|
 |
I pisz do mnie o wszystkim. Że kawa jest za gorąca i że lodówka zbyt pusta. Że gdy biegłeś na tramwaj, na Konopnickiej, ochlapał Cię czerwony samochód. Ford chyba. I że na sali ktoś śpi w trzecim rzędzie pod oknem, a wykładowca założył krawat sprzed wojny. Że przerwy zbyt krótkie, a papierosy za drogie. Że dzień zbyt szybko mija i czasu za mało by wszystko opowiedzieć.
|
|
 |
Im więcej ktoś wie, tym bardziej nie powiodło mu się w życiu.
|
|
|
|