 |
Może i trudno ze mną żyć, ale w sumie zastrzelić też szkoda.
|
|
 |
określ się kurwa konkretnie - jesteś albo Cię nie ma
|
|
 |
siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę , nogi przysuwam do klatki piersiowej i przygryzam wargi. dłonie zaciskają się w pięść, której uścisk jest tak mocny, że paznokcie wbijają się w ciało do krwi. to nie boli - ani trochę. jedyne co boli to strach, i ta pierolona bezradność, która z dnia na dzień mnie wykańcza
|
|
 |
i mógłbyś chociażby napisać to głupie 'żyjesz?' wtedy przynajmniej wiedziałabym, że ociupinkę się o mnie martwisz, że tęsknisz.
|
|
 |
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i
nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że
nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.
|
|
 |
Zawsze wszystko na mnie , zawsze moja wina.
Przyzwyczajam się już powoli.
|
|
 |
Wybacz mi te wszystkie złe dni. Przepraszam za niepotrzebne złe słowa. Przepraszam że się na ciebie wkurzałam. Zrozum moje zachowanie, mi poprostu na tobie zależy.
|
|
 |
niesamowite uczucie, mając 16 lat dopiero zrozumieć przesłanie i morał w piosenkach z dzieciństwa...
|
|
 |
uśmiech - taki niewinny, a potrafi zabić wszystkie problemy.
|
|
 |
Każdego dnia boję się, że przestajesz mnie kochać.
|
|
 |
Patrze na moich przyjaciół i zastanawiam się kto im odebrał mózg .
|
|
 |
ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów,
romantycznych kolacji,braku kontaktu z kumplami -
ja oczekuję od Ciebie tego byś był, tyle.
|
|
|
|