 |
“Bo czasem nie marzyła o niczym innym, jak o jego dotyku na dzień dobry...”
|
|
 |
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...
|
|
 |
Obietnice...postaraj się, aby Twoje nie przyniosły jedynie ogromnego rozczarowania!
|
|
 |
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić!
|
|
 |
"Nie jestem zła... Taką mnie narysowali. "
|
|
 |
“Jestem zmęczona tą ciągłą huśtawką emocji. Niekończącym się cyklem nadziei, poczucia winy i żalu. Jestem zmęczona zastanawianiem się, co z nami będzie. Jestem zmęczona czekaniem na Ciebie.”
|
|
 |
Kiedy ktoś kogo kochasz, z kim łączyło Cię tak wiele, powie że chce być dla Ciebie przyjacielem, powiedz mu, że może nim być, jeśli z Twojego serca wymaże każdy dotyk, przytulenie, próby pocałunku... Powiedz mu, że może nim być, jeśli z Twojego serca wyrzuci tę miłość, która zdążyła się już narodzić ... Inaczej to nie będzie przyjaźń ... Za każdym podaniem ręki , przyjacielskim objęciem będzie stało wspomnienie. Wszystko będzie nim podparte, nim i nadzieją na to, że może kiedyś jeszcze coś z tego będzie ... A kiedy on powie, że nie potrafi, powiedz: trudno bracie, przyszedł kres .. I odwracając się od niego - odejdź... niech Cię już nie nęka ...
|
|
 |
' Nie wyszło nam to zakochanie, co?
|
|
 |
Westchnęła, albowiem jej serce tęskniło za czymś, czego on może nigdy, nie będzie w stanie jej dać. Był zamknięty, a ona nie wiedziała, gdzie zajduje się klucz do Jego uczuć.
|
|
 |
Kłamstwa tak gładko przechodzą przez usta, jakby nie bolały, a bolą.
|
|
 |
“Jest jednym z mężczyzn, przez których płakałam najczęściej i zarazem jedynym, do którego nie mam o to żalu.”
|
|
 |
“Potrzeba mi chłodnych poranków i gorących nocy. Kolejnych dziesięciu palców u rąk i drugiej pary ust. Ciebie mi trzeba.”
|
|
|
|