głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rooxanaa

  mój mózg został zgwałcony...

czekoooladowyszejk1 dodano: 4 września 2011

` mój mózg został zgwałcony...

  jej miałeś odwagę napisać   że to całe 'kochanie' mnie było kłamstwem   to dlaczego do mnie nie podejdziesz i nie powiesz tego samego ... byłoby mi łatwiej .

czekoooladowyszejk1 dodano: 4 września 2011

` jej miałeś odwagę napisać , że to całe 'kochanie' mnie było kłamstwem , to dlaczego do mnie nie podejdziesz i nie powiesz tego samego ... byłoby mi łatwiej .

  skoro tak usilnie chcesz zerwać ze mną wszelki kontakt   to chociaż się pożegnaj   chyba nie proszę o wiele...

czekoooladowyszejk1 dodano: 4 września 2011

` skoro tak usilnie chcesz zerwać ze mną wszelki kontakt , to chociaż się pożegnaj , chyba nie proszę o wiele...

  to przykre   że na ludzi   którzy niegdyś znaczyli dla nas tak dużo   dzisiaj nie potrafimy nawet spojrzeć.

czekoooladowyszejk1 dodano: 4 września 2011

` to przykre , że na ludzi , którzy niegdyś znaczyli dla nas tak dużo , dzisiaj nie potrafimy nawet spojrzeć.

  nie będzie mi łatwo patrzeć na Was dwoje   mimo to z całego serca życzę Ci z nią szczęścia.

czekoooladowyszejk1 dodano: 4 września 2011

` nie będzie mi łatwo patrzeć na Was dwoje , mimo to z całego serca życzę Ci z nią szczęścia.

  możesz obrzucić mnie wyzwiskami i napluć mi w twarz mimo to gdy znowu postanowisz wrócić   przyjmę Cię jakby nigdy nic   wiesz dlaczego ? bo nadal cholernie wiele dla mnie znaczysz.

czekoooladowyszejk1 dodano: 4 września 2011

` możesz obrzucić mnie wyzwiskami i napluć mi w twarz mimo to gdy znowu postanowisz wrócić , przyjmę Cię jakby nigdy nic , wiesz dlaczego ? bo nadal cholernie wiele dla mnie znaczysz.

  nie przejmuj się   tylko 'trochę' mi szkoda   że żałujesz czasu spędzonego ze mną...

czekoooladowyszejk1 dodano: 4 września 2011

` nie przejmuj się , tylko 'trochę' mi szkoda , że żałujesz czasu spędzonego ze mną...

Co teraz mnie nie zabije  może uczynić mnie tylko silniejszą.

natusiekk dodano: 3 września 2011

Co teraz mnie nie zabije, może uczynić mnie tylko silniejszą.

2 gim     teksty czekoooladowyszejk1 dodał komentarz: 2 gim ; ) do wpisu 3 września 2011
zacisnęłam dłoń na bluzie naszego wspólnego kumpla.   powiedz mi  gdzie On jest.   syknęłam mierząc Go twardym spojrzeniem.   nie chcesz wiedzieć.   pokręciłam głową.   muszę wiedzieć.   westchnął pod nosem po czym podał mi kask  drugi wcisnął sobie na głowę. wyciągnął motor z garażu  a kiedy już na Niego wsiadł   usiadłam za Nim. mknąc kolejnymi ulicami w efekcie dotarliśmy na miejsce.   cholera... żartujesz.   szepnęłam hamując łzy.   chciałbym żartować.   odparł biorąc mnie za rękę i ściskając ją mocno w swojej. chwilę później zaprowadził mnie do celu  a ja byłam pewna  że nigdy nie chciałam się tu znaleźć. Jego imię  nazwisko  data narodzin i śmierci. zachmurzone niebo rozdarł mój krzyk  i nie czułam nawet spadających kropel deszczu uderzających boleśnie o moje ciało.   chodź.   prosił  jednak już nie słuchałam. moje serce umarło.

definicjamiloscii dodano: 3 września 2011

zacisnęłam dłoń na bluzie naszego wspólnego kumpla. - powiedz mi, gdzie On jest. - syknęłam mierząc Go twardym spojrzeniem. - nie chcesz wiedzieć. - pokręciłam głową. - muszę wiedzieć. - westchnął pod nosem po czym podał mi kask, drugi wcisnął sobie na głowę. wyciągnął motor z garażu, a kiedy już na Niego wsiadł - usiadłam za Nim. mknąc kolejnymi ulicami w efekcie dotarliśmy na miejsce. - cholera... żartujesz. - szepnęłam hamując łzy. - chciałbym żartować. - odparł biorąc mnie za rękę i ściskając ją mocno w swojej. chwilę później zaprowadził mnie do celu, a ja byłam pewna, że nigdy nie chciałam się tu znaleźć. Jego imię, nazwisko, data narodzin i śmierci. zachmurzone niebo rozdarł mój krzyk, i nie czułam nawet spadających kropel deszczu uderzających boleśnie o moje ciało. - chodź. - prosił, jednak już nie słuchałam. moje serce umarło.

nigdy nie zapomnę powrotu tutaj  kiedy siedziałam w jednym z przedziałów pociągu wpatrując się w obiekty za oknem ze wspomnieniem tego  jak z kamienną twarzą podał mi mój bagaż na stacji  musnął swoimi wargami moje i ostatni raz przycisnął mnie do siebie. jak przytrzymując o kilka sekund dłużej  niż normalnie wyszeptał mi do ucha krótkie 'do zobaczenia  obiecaj'  a mi zwyczajnie gula w gardle odjęła mowę. jak przez łzy skinęłam jedynie głową i dopiero wchodząc do środka dobyłam do okna po czym odnajdując Go w tłumie wypowiedziałam to bezgłośne 'obiecuję'. jak rozdzierałam się od środka uzależniona od arytmii Jego serca  wypuszczając na policzki kolejne łzy.

definicjamiloscii dodano: 3 września 2011

nigdy nie zapomnę powrotu tutaj, kiedy siedziałam w jednym z przedziałów pociągu wpatrując się w obiekty za oknem ze wspomnieniem tego, jak z kamienną twarzą podał mi mój bagaż na stacji, musnął swoimi wargami moje i ostatni raz przycisnął mnie do siebie. jak przytrzymując o kilka sekund dłużej, niż normalnie wyszeptał mi do ucha krótkie 'do zobaczenia, obiecaj', a mi zwyczajnie gula w gardle odjęła mowę. jak przez łzy skinęłam jedynie głową i dopiero wchodząc do środka dobyłam do okna po czym odnajdując Go w tłumie wypowiedziałam to bezgłośne 'obiecuję'. jak rozdzierałam się od środka uzależniona od arytmii Jego serca, wypuszczając na policzki kolejne łzy.

nie lubię wiśni  ale jeden raz smakowały przyzwoicie   w Jego ustach.

definicjamiloscii dodano: 3 września 2011

nie lubię wiśni, ale jeden raz smakowały przyzwoicie - w Jego ustach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć