 |
 |
po kilku miesiącach znów tam poszłam. w miejsce, które kochałam, w którym uwielbiałam przesiadywać godzinami, czytać, myśleć. miejsce w którym z wolna zakwitała wiosna, a topniejący śnieg dawał się we znaki mocząc buty. na powrót się tam znalazłam - tam, gdzie do niedawna przychodziłam razem z Nim, tam, gdzie poznawałam Jego tajemnice, Jego usta, Jego uczucia. właśnie w tym miejscu, któregoś z pierwszych dni marca, płakałam, bo te drzewa, ta ławka, to wszystko - bez Niego było nie do zniesienia.
|
|
|
|
myśl o mnie teraz i o każdej porze. myśl o mnie w łóżku i na dworze. po prostu myśl, że możemy być razem. miłość nazywać naszym obrazem. ..
|
|
|
|
dookoła same zdrady. ale wiesz? ja nie chcę tak żyć. mimo fałszywych ludzi ja nadal idę drogą, jaką chciałam iść od lat. to droga zwana "brat za brat".
|
|
|
|
to była ta chwila, właśnie wtedy zrozumiałam, że miłość nie przechodzi od tak .
|
|
|
|
"Chodź ze mną tam, wzbij się ponad chmury, gdzie kończy się świat, gdzie upadają mury!"
|
|
|
|
było już ciemno. staliśmy przed moim blokiem, nagle zaczął karmić mnie swoją śliną. całował tak czule, że aż miałam nadzieję, by nigdy nie skończył. jednak po paru chwilach się obudziłam..
|
|
 |
|
Bo uczucie to tylko początek , potem zaczynają się schodki.
|
|
|
|
dzisiaj sram na przyszłość, bo nigdy nie będzie tak, jak planowałam.
|
|
|
|
dziś wyłączam telefon, nie odbieram połączeń. dziś po prostu stawiam na spokój, niech ludzie wiedzą, że ja też go oczekuję .
|
|
|
|
you are stupider than another boys, cause you don't want me so like they.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
