 |
Co z tego, że ciągle powtarzam "mam wyjebane" jak tak cholernie mi zależy. nie na tym, że jesteś wysportowany czy przystojny. Na tym, że kiedyś tą dobrze mi z Tobą było. Wieczorne spacery rozmowy, wygłupy, nieśmiałe uśmiechy, siedzenia na asfalcie i rozmawianie o niczym. tak cholernie za tym tęsknie. zależy mi ! / truskaffkoffa
|
|
 |
Boję się... Cholernie się boję ! Boję się tego, że Cię stracę. Najważniejszą osobę w moim życiu... Chcę Cię mieć przy sobie. Blisko. Obok. Tu i teraz. Tylko dla siebie. Ale Ty się oddalasz... Odchodzisz... A ja nie zapomnę... Nigdy... Przecież serca, słońca i gwiazdy na niebie się nie zapomina / truskaffkoffa
|
|
 |
Chce mi się spać... Tak zasnąć i się nie obudzić... NIE ! Nie jestem osobą, która chce śmierci. Choć czasem jest tak, że o tym marzę... Ale nie... Mam dla kogo żyć. Choć bym miała żyć dla samej siebie. Ale ja muszę żyć ! On mnie trzyma przy życiu. Jest moją ostatnią nadzieją. / truskaffkoffa
|
|
 |
zrozum kurwa KOCHAM CIĘ ! / truskaffkoffa
|
|
 |
Nie osądzaj książki po okładce... Ciągle to słyszymy. Siedząc w restauracji dyskretnie obserwowałam ludzi. Przy jednym stoliku siedział Pan wyglądał on na zabieganego... Ale może on po prostu śpieszył się na urodziny żony, jakieś ważne spotkanie... Gdy weszła dziewczyna z dzieckiem zdziwiłam się.. Nie dlatego, że 20 latka ma dziecko 3 letnie, ale jej wygląd był inny. Tunel w uchu, kolorowe włosy i kolczyki na twarzy. Ale potem zrozumiałam, że ona może tylko tak wygląda. Tak naprawdę studiuje i jest dobrą matka, która kocha dziecko ponad wszystko. Przyszła mi również myśl, że może to jej siostrzeniec lub brat. Jak zauważyłam nie patrzmy na wygląd ludzi i ich zachowanie, tylko to co jest głęboko w sercu. tam gdzieś daleko... / truskaffkoffa
|
|
 |
|
wolę być sama, robić to co mi się podoba, aniżeli kochać tego jedynego, który na każdym kroku patrzy się na inną .
|
|
 |
Trzy lata zleciały tak szybko jakby za użyciem czarodziejskiej różczki.Ból,płacz,bezsenność były domeną w moim życiu.Widok Go z dziewczyną,całusy,objęcia były niczym trucizna w moim krótkim jeszcze niegdyś 16letnim życiu.Bałam się,że tak zostanie.Przypadkowe znajomości,romanse zaczęły gościć na dobre.Chwilowa fascynacja powodowała pocałunki z innymi lecz za każdym razem wmawiałam sobie,że całuję zupełnie inną osobę.Nie mogłam wyobrazić sobie życia zupełnie z kimś innym.Tak,złamał mi serce,odebrał wiarę i nadzieję w miłość,radość i szczęście.Pozostawił smutek,płacz i cierpienie.Jednak pewnego dnia pojawił się ktoś inny.On też taki miał być,też na chwilę.Jednak los okazał się być łaskawszy.Po trzech latach znów zasypiam z uśmiechem na twarzy,znów z radością witam nowy dzień.Czy kocham..?Nie wiem,ale nie wyobrażam sobie dalszych dni bez Niego.. || pozorna
|
|
 |
Każdy ma sny, plany, marzenia, ale to wszystko się zmienia. Ale one nie znikają, tylko już są kompletnie niemożliwe do spełnienia... Wszystko się traci... I nie chce się nic, ale coś jednak jakaś małą nadzieja, drobna malutka iskierka tam gdzieś głęboko daleko... / truskaffkoffa
|
|
 |
|
wiem,że z Niego nie zrezygnuję.
|
|
 |
|
Skąd wiedziałam ,ze to ten jedyny? Bo przy nim czułam się niewyobrażalnie szczęśliwa.Nigdy nie chciałam puszczać jego dłoni.Z nim mogłam przenosić góry, z bicia jego serca czerpałam siłę do życia. Wystarczyła jego obecność by osiągnąć pełnię zadowolenia.Gdy odszedł ból zdominował wszystkie moje organy. Opłakiwałam tak długo jego nieobecność i nie skarżyłam się nikomu na niego. Kochałam.Tak bardzo,że bez niego świat mógłby dla mnie przestać istnieć. Liczyło się tylko to bym znów mogła się z nim połączyć/hoyden
|
|
 |
|
Znalazło się kilku takich którzy chcieli znaleźć definicję szczęścia i miłości.Ale dla każdego to oznacza co innego. Szczęściem mogą być ramiona mamy,truskawki w czekoladzie,nowy samochód,zdany test. Miłością może być rodzina,ulubione zwierzątko.Dla mnie szczęście i miłość idą w parze kiedy tak czule na mnie patrzysz.Wtedy wiem,że nie chcę już niczego szukać. Bo wszystko co chciałam mieć samo mnie odnalazło/hoyden
|
|
 |
Chciałabym byś rzucił mnie na łóżko całując moją szyję,usta i wszytsko co tylko podejdzie pod Twoje usta.Chcę,abyś z delikatnego faceta czasem przeistoczył się w brutalnego,ale znającego granice mężczyznę.Chciałabym budzić się i zasypiać przy Twoim boku wtapiajac swoje nozdroża w zapach Twoich perfum.Chcę,byś tęsknił jak jestem tuż obok i nie wstydził się łez w mojej obecności.Chcę,byś mówił i słuchał mnie w skupieniu,a jak zacznę marudzić chcę byś zamknął mi usta swoimi całując długo i namiętnie.Chcę,byś patrzył na mnie jako na swoją jedyną kobietą,w przyszłości może żonę i matkę swoich dzieci...A ja dla Ciebie obiecuję być czasem 'małą' dziewczynką potrzebującą opieki,czułości,a w nocy zaś obiecuję Ci być dziwką tylko dla Ciebie jednego-jedynego.O Tak..Właśnie tego zawsze chciałam. || pozorna
|
|
|
|