 |
tak, jestem egoistyczną suką. tak, jestem wredna i chamska. tak, lubię topić smutki w wódce. tak, uwielbiam zaciągać się dymem z papierosa. tak, to wszystko przez Ciebie. / ogarnijziomek
|
|
 |
jasne, możesz teraz olać sprawę ale pamiętaj, że ja nie wchodzę do tej samej rzeki dwa razy /ogarnijziomek
|
|
 |
trzeba mieć odwagę by zamiast biec zacząć cofać i mimo rozdartych serc wszystko zbudować od nowa..
|
|
 |
jestem spełniona, szczęśliwa, naprawdę czuję, że mogę :)
|
|
 |
może kiedyś to zrozumiesz, zadzwoń kiedy dorośniesz
|
|
 |
ale nie bój się porażek, każdy je przeżył - też musisz
|
|
 |
mogłam być Twoją number one
|
|
 |
jesteś z nią szczęśliwy, czy tylko się starasz? melanż, trawa, pornografia.. seks wieczorem, seks rano, jak pacierze - nigdy Ci nie odmawia. tylko co z Twoim sercem? bo nie myślisz o niej choć pragniesz jej ciała i mówisz mi że źle jest ale tylko mówisz ,bo nie chcesz do nas wracać.
|
|
 |
piękna jest bez Ciebie ta codzienność
|
|
 |
a mieliśmy być, a mieliśmy żyć
|
|
 |
"Dla faceta chcę być jak dobry kumpel. Chcę siedzieć z nim wieczorami przed telewizorem i pijąc piwo oglądać mecz. Chcę z nim grać w fifę i te wszystkie gry na x-boxie. Chcę z nim przeklinać, palić papierosy i robić najbardziej głupie rzeczy na świecie. Chcę się z nim wyzywać i kłócić, a po chwili godzić bez słowa i nie pamiętać o tym. Chcę nawet tego, żeby nieustannie się ze mnie śmiał i żebym mogła mu tak samo cisnąć. Chcę człowieka, z którym będę mogła wszystko. Nie chcę się na niego obrażać, stroić bezpodstawnych fochów. Nie potrzebuję romantycznych kolacji przy świecach. Wolę pójść z nim na mecz albo na piwo. A romantyczne wieczory mogę spędzać z nim siedząc kilka godzin na masce samochodu, wpatrując się w gwiazdy i popijając wino z butelki. Potrzebuję kogoś kto będzie tak samo popierdolony jak ja."
|
|
 |
|
Zaraz po skończeniu szkoły skorzystałam z okazji opuszczenia kraju. W porównaniu do wielu znajomych nie miałam po co zostać. Prócz rodziców nie było nikogo za kim mogłabym tęsknić. Obcy kraj, nowi ludzie wydawało mi się dobrym pomysłem by zacząc od nowa. Myślałam, że zwiększając odległość jaka nas dzieliła łatwiej będzie mi zapomnieć ile dla mnie znaczyłeś. Nic bardzie mylnego. Właśnie wtedy poczułam, że znalazłam miejsce, w którym mogli byśmy być szczęśliwi razem. Ale wszystko spieprzyłam. Czułam, że tam nie pasuję i wierzyłam, że moja ojczyzna jest w stanie dać coś więcej niż do tej pory miałam. I kto wie, może jeszcze kiedyś dostaniemy szansę by być tu szczęśliwi, jeżeli znowu nie zwątpię./Lizzie
|
|
|
|