 |
|
"Mówią że kobieta zmienną jest, zmień to ej,
zanim słowo M Y to będzie tylko przeszłość..."
|
|
 |
|
"wybacz ze jest zbyt idealnie i za dobrze
i to że mamy problem bo nie zmienię się na gorsze."
|
|
 |
|
"chciałbym cie zrozumieć, ale się gubię,
to cienka linia gdy twój uśmiech nagle zamienia się w burze,
przez to widzę ile miedzy nami różnic
znów ta cienka linia podzieliła nas jak równik,
znów musiałem się wkurwić wiem takie jest życie,
ale z małego problemu robisz problemów galaktykę,
czasem już nie ogarniam to takie trudne,
chciałbym Cię zrozumieć ale boje się że już nie umiem."
|
|
 |
|
"Nauczyłem się jednego,cholernie ważne, mieć zawsze kogoś kto pomoże jak upadniesz. Mieć kogoś obok blisko kiedy płaczesz i nie pokazywać łez wrogom słuchać co mówi pasterz..."
|
|
 |
|
kobiety dzielą się na: -damy, -nie damy, -damy,ale nie wam.
|
|
 |
|
zazdroszczę ci, że słowem koleżanka
określasz to czego ja nie byłam w stanie nigdy określić.
|
|
 |
|
zazdroszczę ci, że możesz słowem koleżanka określić wszystko co wydarzyło się miedzy nami
|
|
 |
|
wróci później to co było wcześniej
|
|
 |
|
Gdybym miała wrócić w przeszłość to sorry ale odpadam, bo nie chce o tym myśleć, a tym bardziej o tym gadać. Nie chcę rozmawiać na ten temat bo to przykre i może się spełni to że w końcu zniknę.
|
|
 |
|
Rozbite niebo, ból serca, którego kwiaty nie naprawią. Powiedz do widzenia wiedząc, że to jest już koniec. Wrażliwe sny, cienie opadły, miłość zbyt słodka, aby ją przywołać. Wytrzyj łzy, przywitaj nowy dzień, życie toczy się dalej. /
|
|
 |
|
ulice nieme są, znów widzę Ciebie to wspomnienie wraca nie wiem skąd
|
|
 |
|
Jesteś tu lecz sensem twoich słów jest „odchodzę”. Spróbuj zniknąć w deszczu i się nie przejmuj mną. Nie będę robiła scen tu, weź już nie stój tak i idź stąd.
|
|
|
|