 |
|
Miało Cię nie być, miałeś wreszcie zniknąć, a Ty wracasz, ciągle tylko wracasz, szkoda tylko, że jeszcze nie potrafisz zostać.
|
|
 |
|
okłamałam Cię mówiąc, że niczego od Ciebie nie oczekuję .
|
|
 |
|
eżeli zwykłe cześć może przerodzić się w rozmowę, rozmowa w dotyk, dotyk w pocałunek, pocałunek w seks, to czy mogę powiedzieć Ci cześć ?
|
|
 |
|
czy ja go kocham, odpowiedź zawsze będzie ta sama . nie pytaj ile razy płakałam przez niego, bo nie odpowiesz mi ile razy wzięłaś oddech śpiąc . nie mów, że zapomnę, bo ja nie życzę Ci śmierci
|
|
 |
|
za pare lat bedziesz spał w naszym łóżku.. razem ze mna :)
|
|
 |
|
chodziłam po pokoju, a łzy spływały mi po policzkach.
|
|
 |
|
chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie
|
|
 |
|
czekam z upragnieniem na wakacje. mam masę planów, marzeń i pragnień. więc niech ten czas zapierdala tak szybko, jak zapierdalają dni wolne.
|
|
 |
|
zawinięta w bibułkę, pośliniona, zaklejona, zajarana na spółkę.
|
|
 |
|
wciąż pamiętam zapach tamtych chwil.
|
|
 |
|
kolejny papieros, koleje zaciągnięcia jedno za drugim, kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę, a między oddechami ciche westchnienia miłości.
|
|
|
|