 |
|
Papieros o nazwie 'marzenia' niezmiernie szybko się spalił , pozostawiając po sobie ślad w postaci śmierdzącego dymu.
|
|
 |
|
"zanim wykonasz ruch, dobrze zastanów się nad nim, bo każdy łyk powietrza może być Twoim ostatnim" Słoń
|
|
 |
|
'S: Krew nadal leci. Nie zasypiaj ;c M: Staram się dupeczko! ale Twój men zaraz zaśnie. S: To niech mój men nie zasypia ;c M: A czy moja kobieta przyjebie sobie plastra? S: Wzięłam wacik i obwiązałam gumeczką ;3 M: Zaradna. Coś w niej jest.. S: W kim? w gumeczce? M: w Tobie! -.-
moja odpowiedź w myślach: tak, jakieś 2 litry alkoholu. Zawsze spoko./incalculable&.../
|
|
 |
|
Wybaczyć samej sobie, za własne istnienie, własne błędy i zero wyciąganych wniosków. Nakopać sobie do dupy za naiwność. Kolejny raz.
|
|
 |
|
To tylko kilka krótkich dni , kilka wspólnych nocy , kilka pocałunków , kilka spojrzeń w oczy. To tylko parę wyznań miłości , kilka uniesień w rozkoszy , kilka szeptów w rozczochrane włosy. Tylko tyle , prawie nic bo przecież powinnam zapomnieć , bo przecież nic się nie stało . / nacpanaaa
|
|
 |
|
Wszystko znika, tak jak ci wszyscy wspaniali przyjaciele./incalculable/
|
|
 |
|
Za rok wypierdalam na Raspberry Avenue. Nie ma chuja. Nie wrócę./incalculable/
|
|
 |
|
"Są rzeczy w które wierzę, zagrania, których nie trawię [...]Spierdalaj, nie trzaskaj furtką. Są sprawy, których nie zapijesz wódką."
|
|
 |
|
W głośnikach "spadam", w ustach papieros, a w ręku telefon z sms'm od niego.
|
|
 |
|
''Leży jak leżała, od ośmiu godzin jest martwa'' Diox
|
|
 |
|
Przegapiłam swoją ROCZNICĘ tu! Czyżbym zapominała o moblo? A gdzie mobloholizm? GDZIE się pytam?! //ananas_w_puszce
|
|
|
|