 |
Przez większość życia, a szczególnie przez ostatnich kilka lat byłam ofiarą. Uwierzyłam, że nie mam prawa, ani siły, żeby siebie chronić. Że za mało znaczę. Że można mnie zniszczyć, bo jestem nikim. Dzisiaj wstałam i huknęłam tak mocno, że zawalił się i stół i cztery otaczające go ściany. DOŚĆ. Od teraz to ja decyduję. Oficjalnie zwalniam siebie z roli ofiary.
|
|
 |
już nie pamiętam jak to jest być dla kogoś pragnieniem.
|
|
 |
boję się, że moja miłość do Ciebie zabije mnie.
|
|
 |
każda kobieta chce być dla swojego mężczyzny najważniejsza.
|
|
 |
idziesz na dno jak Titanic .
|
|
 |
nigdy nie pozwolę wyblaknąć wspomnieniom.
|
|
 |
Są takie momenty kiedy potrafię się położyć i zacząć płakać bo wszystko jest nie tak. Są też momenty kiedy siedzę w autobusie i jeden promień słońca padający na mą twarz powoduje, że się uśmiecham. Są momenty, w których po prostu nic mi się nie chce najchętniej schowałabym się przed światem, bo mam te dni w których nie wyglądam zbyt korzystnie. Są też momenty kiedy idę po prostu do sklepu i chcę dobrze wyglądać. Są momenty kiedy słucham problemów innych i ciesze się, że nie jestem w związku. Po czym są momenty , w których chciałabym się do kogoś przytulić.
|
|
 |
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
 |
pamiętaj - nigdy nie błagaj o miłość
|
|
 |
Już nie wiem ile oddaleń trzeba przeżyć, żeby odejść naprawdę.
|
|
 |
Chcę stąd uciec a nawet nie mam dokąd.
|
|
|
|