głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika revengeangel

czuję jakąś dziwną pustkę w środku . chyba za nim tęsknie .

namalowanaksiezniczka dodano: 30 maja 2013

czuję jakąś dziwną pustkę w środku . chyba za nim tęsknie .
Autor cytatu: ansomia

Skończyło się. wszystko się skończyło. nic już nie ma. dosłownie nic. skończyła się ta wielka miłość  która miała być na zawsze  która miała pokonać wszystkie przeciwności losu  która była szczęściem  po prostu. to wszystko się skończyło. przykre prawda? najgorsze jest to  że zdecydowała o tym jedna osoba  nie obie  jedna  ON. zaprzepaścił wszystko  całą radość i miłość. a dziewczynie  w nim zakochanej odebrał jeszcze coś  całe serce  którym go darzyła i oddała mu już na samym starcie  całą duszę  całą ją. zabrał jej też wiarę w najważniejsze wartości człowieka  a w miłość przede wszystkim. zabrał jej wszystko  została z niczym   charakterystycznie

namalowanaksiezniczka dodano: 30 maja 2013

Skończyło się. wszystko się skończyło. nic już nie ma. dosłownie nic. skończyła się ta wielka miłość, która miała być na zawsze, która miała pokonać wszystkie przeciwności losu, która była szczęściem, po prostu. to wszystko się skończyło. przykre prawda? najgorsze jest to, że zdecydowała o tym jedna osoba, nie obie, jedna, ON. zaprzepaścił wszystko, całą radość i miłość. a dziewczynie, w nim zakochanej odebrał jeszcze coś, całe serce, którym go darzyła i oddała mu już na samym starcie, całą duszę, całą ją. zabrał jej też wiarę w najważniejsze wartości człowieka, a w miłość przede wszystkim. zabrał jej wszystko, została z niczym / charakterystycznie

Lubię czasem te dni  gdy za oknem jest brzydka pogoda  ja siedzę z kubkiem kawy  nie odbieram telefonów. Nie ruszam się z pokoju. Po prostu nie istnieję. Lubię czasem nie istnieć  tak na jeden dzień.

niekoffana dodano: 29 maja 2013

Lubię czasem te dni, gdy za oknem jest brzydka pogoda, ja siedzę z kubkiem kawy, nie odbieram telefonów. Nie ruszam się z pokoju. Po prostu nie istnieję. Lubię czasem nie istnieć, tak na jeden dzień.

Słowa to kurwy  fakt  nie można im ufać  ale można je też jak kurwy  pięknie wykorzystać.

niekoffana dodano: 29 maja 2013

Słowa to kurwy, fakt, nie można im ufać, ale można je też jak kurwy, pięknie wykorzystać.

Ty wciągasz  jak narkotyk  bezwzględnie uzależniasz.   Co dzień Ciebie zażywam i nie mogę przestać.

niekoffana dodano: 29 maja 2013

Ty wciągasz, jak narkotyk, bezwzględnie uzależniasz. Co dzień Ciebie zażywam i nie mogę przestać.

resztki dawnej świetności

dagigood dodano: 29 maja 2013

resztki dawnej świetności

Jak wygląda świat  kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo  kruszy się w palcach  rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie  każda myśl przygląda się sobie  każde uczucie zaczyna się i nie kończy  i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe  uzależnia. Być tam  gdzie się nie jest  mieć to  czego się nie posiada  dotykać kogoś  kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości  które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie – to znaczy  że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało  a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

dagigood dodano: 29 maja 2013

Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie – to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

Całość jest wspanialsza niż suma części.

dagigood dodano: 28 maja 2013

Całość jest wspanialsza niż suma części.

FAŁSZYWE SUKI.

niekoffana dodano: 28 maja 2013

FAŁSZYWE SUKI.

Zaciskam z całej siły wszystko  co można zacisnąć w środku siebie  aby się znowu nie rozryczeć.

niekoffana dodano: 28 maja 2013

Zaciskam z całej siły wszystko, co można zacisnąć w środku siebie, aby się znowu nie rozryczeć.

To jak ranka na podniebieniu  która się nie goi  bo ją ciągle macasz językiem. Rozumiesz?

niekoffana dodano: 28 maja 2013

To jak ranka na podniebieniu, która się nie goi, bo ją ciągle macasz językiem. Rozumiesz?

Czasami  s ł o w a  bywają zbyt ciężkie.

niekoffana dodano: 28 maja 2013

Czasami s ł o w a bywają zbyt ciężkie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć