 |
|
ciągle tęsknie. niech to się już skończy.
|
|
 |
|
' teraz na świecie ludzie niby bardzo się kochają, a tak naprawdę są pasożytami, obrabiającymi sobie tyłek za plecami ' / ksiądz na kolędzie
|
|
 |
|
sprawiasz mi ból, ale nie potrafię przestać. to wszystko nie jest tak ważne. powtarzam w głowie. nie jest tak ważne.
|
|
 |
|
znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka, wokół siedzą ludzie, których ledwo znam, muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów, łez, rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić, dobrze się bawić - bez Ciebie.
|
|
 |
|
zawsze byłaś jak siostra, której nigdy nie miałam.
|
|
 |
|
to smutne, że nasza miłość zamieniła się w przyzwyczajenie.
|
|
 |
|
znamy się już długo, ale co z tego skoro, że wiemy o sobie wszystko, jeśli wykorzystujemy to przeciwko sobie?
|
|
 |
|
poważnie? myślałeś, że zapomnę?
|
|
 |
|
i to jebane 'co jest?' , gdy jebie Ci się życie.
|
|
 |
|
czy musimy się kłócić, jeśli o co kłócić się nie mamy? / michał
|
|
 |
|
ci, którzy najwięcej mówią o miłości, tak naprawdę chuja o niej wiedzą.
|
|
 |
|
nigdy nie zapomnę tego, jak wtulając się we mnie, wyduszał przez łzy ciche ' przepraszam ' .
|
|
|
|