 |
Gdzie jesteś? Odkąd odeszłaś, wciąż boli mnie serce. Nie mam pomysłu na życie. Rozleciałaś mi się pod palcami. Nie umiem nazwać tego, co nas łączyło. Miłość? Nie. To lęk, złudzenie - to kabaret z Tobą w roli głównej. Ja, marny aktorzyna, Ty zaś wyśmienita odtwórczyni swojej roli. Zapomniałem Ci pogratulować. Kurwa, absurd. Cały jestem jednym wielkim bólem, nieznośnym, upokarzającym, pulsującym bólem.
|
|
 |
Z pewnych powodów wróciłem wcześniej z wakacji, dlatego odzywam się już. Dostałem mnóstwo wiadomości o tym czy nie zdecyduje się na pisanie gdziekolwiek, że potrzebujecie mnie. Jeszcze parę dni temu byłbym niezdecydowany, ale teraz jestem cholernie załamany i nie ukrywam potrzebuje pisać gdzieś. Dlatego pewnie w najbliższym czasie pojawi się spora ilość tekstów na moblo jak i włączam na chwilę aska, bo ciągle innym piszecie o mnie. Dzięki za tamte wiadomości i mam nadzieję, że mam do czego wracać.
|
|
 |
było dobrze, a co? a skończyło się jak zawsze kurwa./emilsoon
|
|
 |
''Podobno liczą się chwile tylko, bo podobno życie mija szybko, Skoro tak, po co nam jeszcze większy pęd, jeszcze większy stres, i to wszystko?''
|
|
 |
Niby jesteś mój, a tak naprawdę do mnie nie należysz . I niby się spotykamy,ale prawie jakbyśmy tego nie robili. I niby Cie kocham i potrzebuje , ale zbyt często w to wątpię. Wszystko jest takie NA NIBY. /poetkazprzypadku
|
|
 |
Mówi się , że nasze zachowania odzwierciedlają nasze uczucia, skryte marzenia, pragnienia. Czasem są wyrazem obawy, strachu. Nawet kiedy usilnie staramy się zachować targające nami emocje , zdradzają nas oczy. Stereotypowe odzwierciedlenie naszej duszy. To w nich skrywa się piękno i magia. Głębia albo chaotyczna pustka. To one sprawiają,że odruchowo odwracasz głowę za przystojnym mężczyzną na ulicy. Ukazują Ci prawdę, którą nie zawsze chcesz poznać. Czasem nie pozwalają dostrzegać rzeczy najważniejszych. Są więc naszym oknem na świat. A serce? To surowy sędzia,który rytmicznie podryguje tylko wtedy kiedy naprawdę warto. Czasem się myli. Zawsze zostawiając nam lekcję życia. Jesteśmy wyjątkowi, jesteśmy ludźmi,którym dano szansę by żyć.Dostrzegajmy to każdego dnia aż do końca świata a nawet jeden dzień dłużej. / poetkazprzypadku
|
|
 |
Znów pale i sypiam z nim. Wpadłam po uszy. Proszę powiedz mi coś co wyciągnie mnie z tego bagna. / poetkazprzypadku
|
|
 |
to coś czasami się pojawia. nie wiem co to jest, ale budzi we mnie cudowne uczucie, gdy popatrzę w miejsce bliskie dla mnie, nawet nie znane, na obrazku, który pierwszy raz widzę. to coś daje nadzieje, rodzi we mnie wiarę i tworzy marzenia. dzięki temu czuję, że żyję i zapewnia mnie, w tym że jeszcze nie raz będę się cieszyć dłuższą chwilą./emilsoon
|
|
 |
i w końcu ciesze się, że jesteś, choć byłeś codziennie./emilsoon
|
|
 |
|
Chcę się z Tobą kochać, mała. Jesteś ładna. Masz śliczne usta. Drobny, lekko zadarty nos. Piękne smukłe ciało. Nie chude i wygłodzone. Chcę Cię zaczarować. Wiesz, to jest to coś w seksie, z czego zdaje sobie sprawę może jedna setna procenta osób - to jest tak, że chcę Cię mieć, chcę, żebyś Ty miała mnie i chcę, żebyśmy byli wspólnie święci.
|
|
 |
cz. 2 i zmarzniętego serca. Zostałam sama. Brak mojego własnego ósmego cudu świata i jego ciągłę milczenie to jak przeszłość , która zapomniała zamknąć za sobą drzwi,ale już nigdy przez nie nie wejdzie po raz drugi./ poetkazprzypadku
|
|
|
|