głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika respire

Każda litera składająca się w dany wyraz jest częścią mojej duszy. Lubię pisać o przeszłości  bo to wciąż we mnie tkwi. Czasami zrobię domieszkę teraźniejszości  ale tak naprawdę nigdy nie możesz przewidzieć co jest teraźniejszością  a co przeszłością  ponieważ uwielbiam zmieniać czas w opisywanych zdarzeniach. Czytając to wszystko co znajduje się na tym profilu dostrzegasz wyłącznie jeden schemat. Widzisz  że pisze tutaj zagubiona dziewczyna  która nie zawsze radzi sobie z życiem. Pewnie zastanawiasz się przy tym dlaczego Ona nic nie zrobi ze sobą i z tym co się wokół Niej dzieje  prawda? A może właśnie Ona to coś robi tylko tego jeszcze nie okazuje? Może właśnie toczy walkę pomiędzy życiem  a losem o każdą chwilę przetrwania  która często ją wyniszcza  a pomimo to  Ona wciąż się nie poddaje? Może właśnie to jest Jej sposobem na życie  o którym Ty nie masz najmniejszego pojęcia?

remember_ dodano: 3 czerwca 2013

Każda litera składająca się w dany wyraz jest częścią mojej duszy. Lubię pisać o przeszłości, bo to wciąż we mnie tkwi. Czasami zrobię domieszkę teraźniejszości, ale tak naprawdę nigdy nie możesz przewidzieć co jest teraźniejszością, a co przeszłością, ponieważ uwielbiam zmieniać czas w opisywanych zdarzeniach. Czytając to wszystko co znajduje się na tym profilu dostrzegasz wyłącznie jeden schemat. Widzisz, że pisze tutaj zagubiona dziewczyna, która nie zawsze radzi sobie z życiem. Pewnie zastanawiasz się przy tym dlaczego Ona nic nie zrobi ze sobą i z tym co się wokół Niej dzieje, prawda? A może właśnie Ona to coś robi tylko tego jeszcze nie okazuje? Może właśnie toczy walkę pomiędzy życiem, a losem o każdą chwilę przetrwania, która często ją wyniszcza, a pomimo to, Ona wciąż się nie poddaje? Może właśnie to jest Jej sposobem na życie, o którym Ty nie masz najmniejszego pojęcia?

Dziś mijają już cztery lata i równy tydzień odkąd się poznaliśmy  pamiętasz? Bóg zapewne chciał postawić Cię na mojej drodze  abym czegoś w życiu się nowego nauczyła  ale wiesz? Ja i tak nie wyciągnęłam z niczego żadnych wniosków. Znowu stanęłam po złej drodze życia i ponownie zaczęłam błądzić  zatracając się we własnym zagubieniu. Dość ciężko jest wydostać się z tego wszystkiego  a już tym bardziej wyplątać się z bagna  w którym utkwiłam. Zabrakło mi  gdzieś po drodze ambicji  które zgubiłam na pograniczu różnych wyborów. Zbłądziłam przekraczając linię  która wyznaczała granice. Lecz wiesz dobrze  jak uwielbiałam i wciąż uwielbiam łamać zasady  prawda? Na pewno to wiesz. Nie mógłbyś tego nie widzieć  przecież jesteś w miejscu  gdzie wszystko jest takie inne  bezpieczne i łatwe  więc dlaczego nie pomożesz mi jakoś wybrnąć z tego co się dzieje? Dlaczego pozwalasz mi to wszystko znosić?

remember_ dodano: 3 czerwca 2013

Dziś mijają już cztery lata i równy tydzień odkąd się poznaliśmy, pamiętasz? Bóg zapewne chciał postawić Cię na mojej drodze, abym czegoś w życiu się nowego nauczyła, ale wiesz? Ja i tak nie wyciągnęłam z niczego żadnych wniosków. Znowu stanęłam po złej drodze życia i ponownie zaczęłam błądzić, zatracając się we własnym zagubieniu. Dość ciężko jest wydostać się z tego wszystkiego, a już tym bardziej wyplątać się z bagna, w którym utkwiłam. Zabrakło mi, gdzieś po drodze ambicji, które zgubiłam na pograniczu różnych wyborów. Zbłądziłam przekraczając linię, która wyznaczała granice. Lecz wiesz dobrze, jak uwielbiałam i wciąż uwielbiam łamać zasady, prawda? Na pewno to wiesz. Nie mógłbyś tego nie widzieć, przecież jesteś w miejscu, gdzie wszystko jest takie inne, bezpieczne i łatwe, więc dlaczego nie pomożesz mi jakoś wybrnąć z tego co się dzieje? Dlaczego pozwalasz mi to wszystko znosić?

nie to  że nie akceptuje samej siebie  tylko że nie chciałabym spędzać z drugą taką jak ja swojego czasu. mój charakter nie powzoliłby mi na to. emilsoon

emilsoon dodano: 3 czerwca 2013

nie to, że nie akceptuje samej siebie, tylko że nie chciałabym spędzać z drugą taką jak ja swojego czasu. mój charakter nie powzoliłby mi na to./emilsoon

Czuję  jak to wszystko się we mnie sypie  a ja nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Widzę to  jak niszczy się moje życie  a ja nie jestem nic w stanie z tym zrobić. Słyszę  jak strach mnie rujnuje  ale nie walczę z nim  powoli zaczynam się poddawać. Codziennie opadam z większej dawki sił  nie mam skąd już brać tej energii. Uśmiech na twarzy wcale nie jest już dla mnie codziennością  nie sprawia  że czuję się szczęśliwa. Obojętność coraz bardziej i coraz częściej wkrada się w moją duszę powoli ją obezwładniając. Wszystko wydaje się takie proste  łatwe i nieskazitelne od grzechu. A tak naprawdę jest tyle we mnie błędów  przed którymi nie jestem w stanie uciec. Obawiam się  że ten czas już długo nie będzie trwać. Nastanie dzień  chwila  kiedy to wszystko runie we mnie  a ja sama odejdę w inny świat. W świat  w którym znajdę miejsce dla siebie i na nowo nauczę się życia. Lecz już nie takiego  jak pragnę. Bo z każdą nową minutą  którą będę odczuwała życie  będę cierpieć bardziej.

remember_ dodano: 3 czerwca 2013

Czuję, jak to wszystko się we mnie sypie, a ja nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Widzę to, jak niszczy się moje życie, a ja nie jestem nic w stanie z tym zrobić. Słyszę, jak strach mnie rujnuje, ale nie walczę z nim, powoli zaczynam się poddawać. Codziennie opadam z większej dawki sił, nie mam skąd już brać tej energii. Uśmiech na twarzy wcale nie jest już dla mnie codziennością, nie sprawia, że czuję się szczęśliwa. Obojętność coraz bardziej i coraz częściej wkrada się w moją duszę powoli ją obezwładniając. Wszystko wydaje się takie proste, łatwe i nieskazitelne od grzechu. A tak naprawdę jest tyle we mnie błędów, przed którymi nie jestem w stanie uciec. Obawiam się, że ten czas już długo nie będzie trwać. Nastanie dzień, chwila, kiedy to wszystko runie we mnie, a ja sama odejdę w inny świat. W świat, w którym znajdę miejsce dla siebie i na nowo nauczę się życia. Lecz już nie takiego, jak pragnę. Bo z każdą nową minutą, którą będę odczuwała życie, będę cierpieć bardziej.

Nie mogę decydować za Ciebie  nie mogę planować żadnej przyszłości  ale chcę  abyś wiedział  że pragnę Twojej obecności w moim życiu. Wydaje się to zapewne samolubne i egoistyczne  ale nie chcę  abyś był cały mój i wyłącznie dla mnie  nie. Nie chodzi mi o to. Chcę jedynie  abyś stał się kimś więcej niż zwykłym znajomym  chcę mieć w Tobie kogoś bliskiego  przyjaciela  w którym zawsze odnajdę to wsparcie  niezależność i poczucie bezpieczeństwa  rozumiesz? Chcę  abyś był niezależnie od tego  co się będzie między nami działo  czy będą kłótnie  czy też wojny. Chcę  abyś pokazywał mi świat z innej perspektywy  może tej  która według Ciebie wydaje się lepsza  prostsza i łatwiejsza do ogarnięcia? Nie musisz podejmować decyzji od razu. Nie zmuszam Cię do niczego  ale proszę jedynie  abyś przemyślał  czy dasz mi jeszcze jedną szansę  której potrzebuję  która pozwoli na nowo zacząć mi odbudowywać to co sama na własną prośbę zniszczyłam?

remember_ dodano: 3 czerwca 2013

Nie mogę decydować za Ciebie, nie mogę planować żadnej przyszłości, ale chcę, abyś wiedział, że pragnę Twojej obecności w moim życiu. Wydaje się to zapewne samolubne i egoistyczne, ale nie chcę, abyś był cały mój i wyłącznie dla mnie, nie. Nie chodzi mi o to. Chcę jedynie, abyś stał się kimś więcej niż zwykłym znajomym, chcę mieć w Tobie kogoś bliskiego, przyjaciela, w którym zawsze odnajdę to wsparcie, niezależność i poczucie bezpieczeństwa, rozumiesz? Chcę, abyś był niezależnie od tego, co się będzie między nami działo, czy będą kłótnie, czy też wojny. Chcę, abyś pokazywał mi świat z innej perspektywy, może tej, która według Ciebie wydaje się lepsza, prostsza i łatwiejsza do ogarnięcia? Nie musisz podejmować decyzji od razu. Nie zmuszam Cię do niczego, ale proszę jedynie, abyś przemyślał, czy dasz mi jeszcze jedną szansę, której potrzebuję, która pozwoli na nowo zacząć mi odbudowywać to co sama na własną prośbę zniszczyłam?

że mam rację   wiedziałam od dawna  tylko że do zrozumienia innym  potrzeba doświadczenia  emocji i.. mózgu  prawda? emilsoon

emilsoon dodano: 3 czerwca 2013

że mam rację - wiedziałam od dawna, tylko że do zrozumienia innym, potrzeba doświadczenia, emocji i.. mózgu, prawda?/emilsoon

Mówiąc komuś  że u mnie w porządku  zastanawiam się  czy chcę oszukać innych  czy samą siebie.

szacunekludziulicy dodano: 3 czerwca 2013

Mówiąc komuś, że u mnie w porządku, zastanawiam się, czy chcę oszukać innych, czy samą siebie.

Scena znika  Ty zostajesz sam  porywa Cię muzyka  tam urywa się logika i tak przemykasz  do bram – podziwiasz.

szacunekludziulicy dodano: 3 czerwca 2013

Scena znika, Ty zostajesz sam, porywa Cię muzyka, tam urywa się logika i tak przemykasz, do bram – podziwiasz.

Na ogół nie jestem egoistą  snobem ani samolubem. Staram się dbać o innych należycie  zapewniam. Jednak teraz  na zdrowy rozum: jak mam się tego trzymać  skoro jestem kompletnie obezwładniony? Jestem więźniem  jestem skazańcem. Mam na szyi pętlę  zarówno emocji  wspomnień  zmysłów jak i uczuć. Pętla zaciska się coraz mocniej  a ja się duszę. Duszę się przeszłością  doprowadza mnie ona do samozniszczenia.

bez_uczuciowy dodano: 3 czerwca 2013

Na ogół nie jestem egoistą, snobem ani samolubem. Staram się dbać o innych należycie, zapewniam. Jednak teraz, na zdrowy rozum: jak mam się tego trzymać, skoro jestem kompletnie obezwładniony? Jestem więźniem, jestem skazańcem. Mam na szyi pętlę, zarówno emocji, wspomnień, zmysłów jak i uczuć. Pętla zaciska się coraz mocniej, a ja się duszę. Duszę się przeszłością, doprowadza mnie ona do samozniszczenia.

Resetuje swoje życie wciąż od nowa. poetkazprzypadku

poetkazprzypadku dodano: 3 czerwca 2013

Resetuje swoje życie wciąż od nowa./poetkazprzypadku

2. trzęsień dygoczącego z bólu serca  pożarów wspomnień na którymś ze zwojów mózgowych czy suszy marzeń w naszych duszach. Umrzemy  oboje. Więc nie zamykam oczu  bo tak bardzo się boję  że zaciśnie mi powieki śmierć. Usiądzie na nich jak nieproszony gość i nie wstanie. Wtedy puszczę Jej dłoń i rozerwiemy się z krzykiem jakby ktoś rozdzierał stary materiał. Nie mogę pozwolić na to by zabiła Cię matka natura naszych uczuć. I umrę dopiero gdy Twoje serce pójdzie do innego świata  a wtedy ja ruszę za nim  bo jest moim przewodnikiem. Teraz będę brał miliony oddechów i dedykował je Tobie tak jak całe swoje życie.

skejter dodano: 2 czerwca 2013

2. trzęsień dygoczącego z bólu serca, pożarów wspomnień na którymś ze zwojów mózgowych czy suszy marzeń w naszych duszach. Umrzemy, oboje. Więc nie zamykam oczu, bo tak bardzo się boję, że zaciśnie mi powieki śmierć. Usiądzie na nich jak nieproszony gość i nie wstanie. Wtedy puszczę Jej dłoń i rozerwiemy się z krzykiem jakby ktoś rozdzierał stary materiał. Nie mogę pozwolić na to by zabiła Cię matka natura naszych uczuć. I umrę dopiero gdy Twoje serce pójdzie do innego świata, a wtedy ja ruszę za nim, bo jest moim przewodnikiem. Teraz będę brał miliony oddechów i dedykował je Tobie tak jak całe swoje życie.

1. Leży obok mnie i zasypia oglądając film. Jej oddech jest spokojny  a Jej ciało jak kot ułożyło się na moim. Uśmiecha się kącikami ust i prosi o buziaka na dobranoc dopowiadając  że nie chce by się to kiedykolwiek skończyło. W końcu Jej powieki bezwładnie opadły  a ja przyglądam się temu obrazkowi i jestem pewien  że żaden koneser sztuki nie widział równie pięknego. Caluję Ja w czoło najdelikatniej niczym muśnięcie płatkiem róży  a w mojej głowie pojawiają się myśli. Tak bardzo mnie kocha i każda Jej tkanka mi to szepcze. Oddaje się mi bez żadnego lęku  a gdy uśmiecha się wyznając tak szczerze miłość  diabeł wstrzymuje oddech niedowierzając  że można być tak prawdziwym. Jest taka idealna  że żaden słownik nie opisałby w połowie Jej zalet i urody  jest taka moja  że nasze dłonie zrosły się korzeniami naszych żył. Skleiła nas miłość siłą wszystkich żywiołów i gdy choć naderwiemy więź umrzemy oboje przez  tsunami słonej wody ze źrenic

skejter dodano: 2 czerwca 2013

1. Leży obok mnie i zasypia oglądając film. Jej oddech jest spokojny, a Jej ciało jak kot ułożyło się na moim. Uśmiecha się kącikami ust i prosi o buziaka na dobranoc dopowiadając, że nie chce by się to kiedykolwiek skończyło. W końcu Jej powieki bezwładnie opadły, a ja przyglądam się temu obrazkowi i jestem pewien, że żaden koneser sztuki nie widział równie pięknego. Caluję Ja w czoło najdelikatniej niczym muśnięcie płatkiem róży, a w mojej głowie pojawiają się myśli. Tak bardzo mnie kocha i każda Jej tkanka mi to szepcze. Oddaje się mi bez żadnego lęku, a gdy uśmiecha się wyznając tak szczerze miłość, diabeł wstrzymuje oddech niedowierzając, że można być tak prawdziwym. Jest taka idealna, że żaden słownik nie opisałby w połowie Jej zalet i urody, jest taka moja, że nasze dłonie zrosły się korzeniami naszych żył. Skleiła nas miłość siłą wszystkich żywiołów i gdy choć naderwiemy więź umrzemy oboje przez tsunami słonej wody ze źrenic,

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć